Studenci z "Redemptora" przemierzają Mazury na żaglach

Maciej Rajfur Maciej Rajfur

publikacja 16.08.2022 15:27

Rejs Szlakiem Wielkich Jezior Mazurskich to wakacyjna wyprawa studentów i sympatyków Duszpasterstwa Akademickiego "Redemptor" we Wrocławiu.

Studenci z "Redemptora" przemierzają Mazury na żaglach Żeglarska przygoda studencka ma się stać tradycją w duszpasterstwie akademickim redemptorystów. Archiwum duszpasterstwa akademickiego "Redemptor"

Osiemnaście osób wypłynęło dwoma jachtami w sobotę 13 sierpnia 2022 r. z Giżycka, by przez tydzień przeżyć wspaniałą żeglarską przygodę i przepłynąć trasę przez jeziora Niegocin, Tałty, Śniardwy i Bełdany do Nidzkiego, po drodze biwakując w pięknych zakątkach naszego cudu natury, odwiedzając porty, miejsca ważne dla polskiej kultury, a nade wszystko rozkoszując się widokiem żagli wypełnionych wiatrem.

- Uczestnicy rejsu pod banderą DA "Redemptor" uczestniczą codziennie we Mszy św., zawiązują i zacieśniają znajomości oraz przyjaźnie, odpoczywając na łonie mazurskiej natury, zdzierając gardła przy szantach oraz na koncertach w tawernach, by zebrać siły fizyczne i duchowe na kolejny rok studiów i życia w duszpasterstwie - mówi o. Mariusz Mazurkiewicz CSsR, duszpasterz DA "Redemptor".

- Wielkim zaskoczeniem dla mnie, żeglarskiego nowicjusza, początkowo było ograniczone miejsce na pokładzie jachtu. Ale potem zauważyłem, że to nie przeszkadza we wspólnej pracy i odpoczynku. Niewielką trudność zrekompensowała wspaniała atmosfera i oczywiście same Mazury! - mówi Jarek Kaczor, uczestnik rejsu.

Swoimi przeżyciami dzieli się także Wiktoria Warczewska.

- Jest super! Spotkałam tu wspaniałych ludzi, dawno takich nie miałam okazji poznać. Żeglarze są bardzo odpowiedzialni, czuję się bezpiecznie, a jedzenie, choć proste, jest bardzo pyszne - przyznaje studentka.

Jak zapowiada duszpasterz "Redemptora", pierwsza mazurska wyprawa duszpasterstwa akademickiego znajdzie w przyszłych latach kontynuację.

- Już teraz zapraszamy wszystkich wrocławskich studentów na przyszły rok oraz za dwa tygodnie do chaty "Redemptor" na tatrzańskim obozie duszpasterstw akademickich w Białym Dunajcu - podsumowuje o. Mazurkiewicz.