Skauci Europy rosną w siłę. Powstał nowy męski hufiec zawiszaków

Maciej Rajfur Maciej Rajfur

publikacja 04.09.2022 17:19

W parafii pw. św. Jana Apostoła na Zakrzowie męski nurt Skautów Europy rozpoczął nowy rok formacyjny. Był to ważny moment dla wrocławskiego środowiska Stowarzyszenia Harcerstwa Katolickiego "Zawisza".

Skauci Europy rosną w siłę. Powstał nowy męski hufiec zawiszaków Mianowanie nowego hufcowego przez naczelnika podczas apelu. Maciej Rajfur /Foto Gość

Od Mszy św. katoliccy harcerze rozpoczęli nowy rok pracy i formacji. Eucharystii przewodniczył ks. Grzegorz Gac. - Różne krzyże są w naszym życiu. Niezrozumienie, różnica zdań czy światopoglądów. Jezus nie chce być kimś, kto tylko zachwyca. On nie chce tłumu, on chce osobistej więzi, relacji. On oddał za ciebie życie. Jeżeli otworzysz się na Jego miłość, bądź gotowy, by oddać Mu swoje radości i troski. Jezus w nas niejako zainwestował. Jest nauczycielem. Oddał samego siebie. Warto sobie zadać pytania: Za kim idę? Komu chcę powierzyć stery mojego życia? Czy chcę razem z Chrystusem nieść mój krzyż? - mówił w homilii o. Tomasz Grabiec OFMCap.

Po Mszy wszyscy harcerze, szefowie jednostek, rodzice oraz sympatycy ruchu skautowego przeszli na miejsce oficjalnego apelu. Tam Krzysztof Jankowski, naczelnik harcerzy w SHK "Zawisza", ogłosił oficjalnie utworzenie nowego męskiego hufca wrocławskiego. Wyodrębnił się on z istniejącego 1 Hufca Wrocławskiego.

- Rozpoczynamy rok harcerski całym hufcem, ale mamy szczególną okazję. Powołano do życia 3 Hufiec Wrocławski (męskie hufce mają numery nieparzyste). To pierwsza taka sytuacja we Wrocławiu. Pamiętam, że jak byłem jeszcze w drużynie, zastanawialiśmy się, po co inna drużyna. Przecież już jest jedna. I teraz podobnie, można zachodzić w głowę, po co drugi hufiec. Chcemy mieć dwa hufce, bo jesteśmy pewni, że dzięki temu będziemy w stanie lepiej pracować, formować i rozwijać się. Mieliśmy jeden duży hufiec, teraz mamy dwa średniej wielkości, ale oba będą chciały być tak duże, jak ten jeden wcześniejszy. Dużo dobrego otrzymaliśmy w skautingu, dlatego chcemy, żeby inni też mogli tego doświadczyć. Stąd ten rozwój. Do tego potrzebujemy dwóch hufców - przemawiał Mikołaj Grosel, hufcowy 1 Hufca Wrocławskiego.

Podkreślił, że ma nadzieję, iż za kilka lat znowu utworzy się kolejny nowy hufiec. Zachęcał wilczki i harcerzy, by zapraszali swoich znajomych do poznania ruchu skautowego. - Hufiec powstaje, bo jest was dużo. A jest was dużo, bo robicie dobry skauting. Wiem, że to spory wysiłek, szczególnie dla szefów jednostek, dla których skauting to służba, która wymaga wyrzeczeń. Ale widzimy, że to daje dobre owoce. Dziękujemy za wsparcie rodziców oraz duszpasterzy. Dzisiaj mamy wielki powód do radości i do dumy. Byłoby pięknie, gdyby powstanie nowego hufca stało się kolejną mobilizacją, by działo się jeszcze lepiej. Patrząc na dobry skauting we Wrocławiu, mogę powiedzieć, że stowarzyszenie potrzebuje was i waszej pracy. Dobre jednostki z Wrocławia dają innym dobry przykład. Cała Polska liczy na Wrocław - mówił K. Jankowski.

Hufcowym nowego 3 Hufca Wrocławskiego Skautów Europy został Michał Mazurkiewicz. -  Dziękuję za okazane mi zaufanie. W moim sercu już 8 lat temu zrodziła się myśl, żeby być hufcowym. Wówczas byłem zastępowym i pojechałem na Eurojam do Francji. Wtedy w normandzkim lesie pomyślałem, że wrócę tu za 10 lat jako hufcowy. Minęło 8 lat i spełniłem marzenie dlatego, że postanowiłem je przekuć w cel. Drogą do tego celu była moja służba Bogu i harcerzom. Na nową funkcję patrzę nie jak na zaszczyt czy awans, ale w dalszym ciągu podejmuję służbę i jeszcze większe zobowiązanie. Zrobię wszystko, żeby nie zawieść zaufania, które mi okazano. Zachęcam was, by mieć marzenia, ale nie bujać z nimi obłokach, lecz przekuwać je w cel - stwierdził.

Podczas apelu nie zabrakło modlitwy. Na koniec wykonano tradycyjny okrzyk: "Ad Mariam Europa!". - Robert Baden-Powell powiedział, że powinniśmy starać się zostawić ten świat chociaż trochę lepszym, niż go zastaliśmy. Myślę, że to się tutaj dzieje dzięki wilczkom, harcerzom, którzy przyprowadzają swoich kolegów do gromad, drużyn i zastępów. Zmiana świata zaczyna się od nas samych. Dzięki nowemu hufcowi wasi koledzy będą mogli również pracować nad swoim charakterem, wykuwać wytrwałość i budować miłość do Boga oraz drugiego człowieka - oświadczył ks. Mariusz Sobkowiak, krajowy duszpasterz Skautów Europy.