Ciepły kąt i kawał serca

Agata Combik

|

Gość Wrocławski 13/2023

publikacja 30.03.2023 00:00

– Miało być schronisko, wyszedł dom – mówi Wojciech Bystry, prezes TPBA, o nowej siedzibie albertyńskiej placówki.

Dla podopiecznych przygotowanych zostało osiem pokoi. Dla podopiecznych przygotowanych zostało osiem pokoi.
Maciej Rajfur /Foto Gość

Gęstwina kwiatów i kolorowych dekoracji wykonanych rękami samych mieszkanek – to charakterystyczne cechy wrocławskiego schroniska dla bezdomnych kobiet Towarzystwa Pomocy im. św. Brata Alberta. Po zmianie lokalizacji – z ul. Strzegomskiej na Sołtysowicką 21F – odbyło się oficjalne otwarcie z udziałem przedstawicieli gminy Wrocław, a potem poświęcenie schroniska przez bp. Jacka Kicińskiego (o czym pisaliśmy w poprzednim numerze). Panie już kończą zagospodarowywanie nowego budynku.

Dostępne jest 11% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.