Wrocław-Biskupin. Dziękczynienie za 20-lecie parafii pw. św. Faustyny

Agata Combik Agata Combik

publikacja 05.10.2023 23:43

O Bogu czekającym na spotkanie i rozmowę z człowiekiem - nawet niedoskonałym i grzesznym - mówił abp Józef Kupny w parafii pw. św. Faustyny we Wrocławiu. Podczas odpustowej uroczystości trwało dziękczynienie za 20 lat istnienia parafii.

Wrocław-Biskupin. Dziękczynienie za 20-lecie parafii pw. św. Faustyny Kościół został wzniesiony według projektu dr. inż. arch. Zdzisława Mieczkowskiego. Agata Combik /Foto Gość

Zebranych powitał proboszcz ks. kan. Marek Dutkowski, który przypomniał, że parafia pw. św. Faustyny została ustanowiona 25 czerwca 2003 roku. - W tym okresie 971 dzieci zostało włączonych przez chrzest św. do wspólnoty Kościoła, do I Komunii św. przystąpiło 1352 dzieci, sakrament bierzmowania przyjęły 903 osoby - wyliczał. - Z naszej parafii pochodzi 5 księży i 4 siostry zakonne, 254 pary złączono sakramentem małżeństwa, na miejsce wiecznego spoczynku odprowadziliśmy1750 parafian. W tym okresie posługiwało 15 księży, 7 diakonów odbywało praktykę duszpasterską.

Zdjęcia:

Arcybiskup zachęcał w homilii do dziękczynienia za żywy Kościół, wspólnotę parafialną, ale i za materialny kościół wzniesiony na wrocławskim Biskupinie. Zwrócił uwagę na słowa Chrystusa posyłającego przed sobą uczniów z Dobrą Nowiną: "Proście więc Pana żniwa, aby wyprawił robotników na swoje żniwo" (Łk 10). - Jezus nie nakazuje biegać, szukać robotników, ale prosić, by Pan żniwa ich posłał... Na pierwszym miejscu nie stawia ludzkiej krzątaniny, ale modlitwę, prośbę - mówił, zauważając, że przed posłaniem uczniów Pan modlił się, bo to Bóg posyła. To Jego żniwo, Jego królestwo. Łaskę powołania dla siebie i innych można wymodlić na kolanach.

Przypomniał wydarzenie z życia Edyty Stein, gdy w katedrze we Frankfurcie zobaczyła ubogą kobietę zatopioną w modlitwie. - Dla Edyty było to pierwsze objawienie obecności Bożej w Kościele katolickim... Łączyła potem swoje powołanie z modlitwą tej kobiety.

Również św. Faustyna od dzieciństwa kochała modlitwę, a dziś wiemy, ile zawdzięczamy tej prostej, niewykształconej zakonnicy. "Jestem świadoma swojego posłannictwa w Kościele" - pisała w "Dzienniczku". Swoją misję upatrywała w wypraszaniu miłosierdzia Bożego dla świata, byciu ofiarą dla Pana.

- Jak ty, bracie, siostro, widzisz swoje posłannictwo w Kościele? - pytał arcybiskup. I zachęcał do modlitwy. Wyjaśniał, że nawet świadomość naszej niedoskonałości nie jest powodem, by rezygnować z rozmowy z Nim. Nie ma okoliczności, w których Bóg odwróciłby się od nas plecami. - Zwykle mamy wokół siebie ludzi, z którymi lubimy raz po raz porozmawiać. Zastanawiające, że na taką szczerość nie zdobywamy się wobec Boga - zauważył. - On chce, byśmy się do Niego zbliżyli takimi, jacy jesteśmy. Nie czeka, aż staniemy się święci.

Podkreślił, że Pan dostępny jest dla człowieka wszędzie. Miejscem Jego szczególnej obecności jest kościół. - Przychodzimy tu nie dlatego, że na to jakoś zasłużyliśmy, ale wierzymy, że spotkanie z Jezusem ma moc przemienić nasze życie - dodał.

Na zakończenie Mszy św. abp Józef wręczył zasłużonym parafianom Medale św. Jadwigi Śląskiej. Otrzymali je: Lidia Przybysz, Anna Ulińska, Teresa Grzebalska, Romuald Siepsiak, Stefan Kogut i Tadeusz Jakubowski.

Wrocławski kościół pw. św. Faustyny to owoc długich starań. Z inicjatywą budowy nowej świątyni wystąpił śp. ks. prał. Stanisław Pikul, proboszcz parafii pw. Świętej Rodziny, już w 1982 roku. Dopiero po kilkunastu latach parafia pozyskała grunt, a 8 marca 1991 r. ogłoszony został przez ks. Pikula konkurs architektoniczny. W ten sposób wyłoniono projekt dr. inż. arch. Zdzisława Mieczkowskiego. Wytyczanie fundamentów rozpoczęło się w 1998 roku.