Pobieżeli za gwiazdą

Karol Białkowski

|

Gość Wrocławski 02/2024

publikacja 11.01.2024 00:00

Spektakularne – to słowo ciśnie się na usta na podsumowanie orszaków Trzech Króli w archidiecezji. Pokłon Dziecięciu oddały nie tysiące, a dziesiątki tysięcy uczestników.

	W Jelczu-Laskowicach zabrzmiały armatnie wystrzały. W Jelczu-Laskowicach zabrzmiały armatnie wystrzały.
Ireneusz Stachnio

Bałam się, że nikt nie przyjdzie – powiedziała tuż po zakończeniu wrocławskiego orszaku Elżbieta Woźniak-Łojczuk, rzecznik prasowy wydarzenia. Chłód i siąpiący w godzinach porannych deszcz, jak diabelscy przebierańcy namawiający do „rezygnacji” z udziału w ulicznych jasełkach, rzeczywiście mogły odstraszać. Tymczasem dopisały i pogoda, i frekwencja. Deszcz ustał, a na trasę w kolumnie orszakowej wyruszyło – według szacunków policji – aż 12 tys. osób. – Statystyki nie obejmują jednak tych, którzy śledzili wydarzenie na trasie. Można przypuszczać, że było ich nawet drugie tyle – mówi Ela i dodaje, że tegoroczny orszak miał największą liczbę uczestników od kilku lat.

We wrocławskim orszaku wzięli udział włodarze miasta, ale również bp Jacek Kiciński CMF. – Najważniejsze, byśmy w tym wszystkim pamiętali, że orszak jest manifestacją naszej wiary, ale też mieli świadomość, do Kogo idziemy. Idziemy złożyć pokłon narodzonemu Jezusowi Chrystusowi. A Trzej Królowie to symbol całego świata. Pan Jezus objawia się właśnie całemu światu, a my, jako jego przedstawiciele, przychodzimy oddać Mu pokłon – powiedział.

Biskup zaznaczył, że mimo pewnego teatralnego charakteru wydarzenia i nawiązania do ludowości, to jednak jest ono okazją do ewangelizowania. – Pokazujemy również wszystkim, którzy niekoniecznie są blisko Kościoła, że chrześcijaństwo to wiara radości – dodał. Zwracając się do uczestników orszaków, przekonywał, że uroczystość Objawienia Pańskiego to święto jedności w różnorodności. – Czymś najpiękniejszym jest to, że Trzej Mędrcy weszli „do środka”, do miejsca, gdzie narodził się Chrystus. Dlatego i my nie zatrzymujemy się na tym, co zewnętrzne, ale pragniemy wejść do środka i oddać pokłon Jezusowi – zaznaczył.

Na zakończenie wydarzenia, tuż przed koncertem zespołu Trebunie-Tutki, życzenia uczestnikom złożył metropolita wrocławski. – Odnaleźliśmy Dzieciątko Jezus i Ono chce nam błogosławić. Chcę wam życzyć w nowym roku tego błogosławieństwa, ale również zdrowia, szczęścia i wszystkiego, co najlepsze – mówił abp Józef Kupny.

Bardzo wielu uczestników zgromadził też m.in. orszak w Oleśnicy. Po raz kolejny brał w nim udział bp Maciej Małyga. – Dzisiaj nie chcemy być jak Herod, który knuje spisek i chce tylko sztucznie pokłonić się Jezusowi. Jesteśmy prawdziwymi naśladowcami Trzech Króli – mówił. Powiedział nam, że dzięki orszakowi czas Bożego Narodzenia nie ogranicza się tylko do pierwszych dwóch dni świąt. Często mówimy: „święta, święta i po świętach”. – To nieszczęsne powiedzenie. Poprzez orszaki dłużej przeżywamy tę radość z narodzenia Pańskiego – stwierdził bp Małyga.

Wielobarwne pochody przeszły ulicami co najmniej 26 miejscowości w archidiecezji. Prezentujemy obrazki z kilku z nich, ale na: wroclaw.gosc.pl znajdziecie fotorelacje z większości. Dziękujemy wszystkim, którzy pomogli nam stworzyć galerie zdjęć.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.