Boleść współodczuwana

Karol Białkowski

|

Gość Wrocławski 06/2024

publikacja 08.02.2024 00:00

„Nieszpory o męce Pańskiej” to utwór, który podczas zbliżającego się Wielkiego Postu może stać się pomocą do refleksji nad znaczeniem dla każdego z nas męki i śmierci naszego Zbawiciela.

Chór Vox Apostoli i jego prowadzący przygotowują kolejną edycję warsztatów. Chór Vox Apostoli i jego prowadzący przygotowują kolejną edycję warsztatów.
Archiwum chóru

Kompozycja została napisana przez Filipa Kozłowskiego i Jakuba Szewczyka na Wielkopostne Warsztaty Wokalne organizowane w ubiegłym roku przez parafię pw. św. Jana Apostoła we Wrocławiu. Utwór jest również dostępny na płycie. Można ją nabyć w parafii oraz podczas zbliżającej się kolejnej edycji warsztatów.

Ciągły rozwój

Wszystko zaczęło się od prozy parafialnego życia. Marta Mrzygłód-Chudyk, parafianka z Zakrzowa i absolwentka wrocławskiej Akademii Muzycznej, stworzyła chór Vox Apostoli. – Naszym głównym zadaniem była oprawa muzyczna różnych uroczystości liturgicznych. Z czasem dojrzeliśmy jednak do tego, by rozwijać nie tylko repertuar, ale również umiejętności wykonawcze poprzez dodatkowe ćwiczenia z emisji głosu – zaznacza. Efektem tych przemyśleń były cykliczne warsztaty, które każdorazowo miały różną tematykę i wymiar. Zaproszeni byli nie tylko chórzyści, ale również zainteresowani spoza zespołu. – Najpierw była „Jutrznia za nienarodzonych”, a potem pieśni adwentowe. Oba projekty objął swoją opieką Marek Kudra – wspomina.

Trzecia ubiegłoroczna edycja musiała być trochę inna. – Było tak, bo do śpiewania nie garnie się zbyt wielu mężczyzn, dlatego zamiast czterogłosowego, stworzyliśmy chór trzygłosowy. Pozwoliło to na wzmocnienie męskiego brzmienia – wyjaśnia. Taki krok sprawił, że pojawiły się pewne komplikacje z doborem repertuaru. Wyzwanie podjęli jednak Filip i Jakub. – Wspólnie uznaliśmy, że powinny to być pieśni, które staną się częścią większego utworu – dodaje Marta.

Nowe wyzwanie

Młodzi kompozytorzy przyznają, że pomysły na realizację przedsięwzięcia były dwa. – Mogliśmy wykorzystać istniejące trzygłosowe pieśni i ewentualnie próbować przearanżować znane już czterogłosowe opracowania lub napisać coś zupełnie nowego. Wybraliśmy drugą opcję – mówi Filip. Pewnym ograniczeniem był niedługi czas do startu warsztatów oraz to, że miały trwać tylko trzy dni. Jakub dodaje, że pisząc kolejne utwory, dbali nie tylko o warstwę artystyczną, ale mieli też na uwadze możliwości przyswajania i możliwości wykonawcze chóru amatorskiego. – Celem było jednak przede wszystkim stworzenie takiego dzieła, które nada się na warsztaty. Wtedy jeszcze nie myśleliśmy, by wykonywać je w innych okolicznościach, a tym bardziej nagrać płytę – zaznacza Filip. Miało to więc być proste, ale nie prymitywne, zróżnicowane, a jeszcze do tego zawierać jakieś kwestie, które spełnią założenia warsztatów – by uczestnicy mogli nauczyć się czegoś więcej niż tylko nowych melodii.

Poruszają serce i ducha

Nad utworem Filip i Jakub pracowali przez ponad dwa miesiące. Stworzyli cykliczny utwór, nawiązujący w swojej formie do oratorium. Większość utworów przeznaczonych jest na chór z towarzyszeniem orkiestry, ale występują także fragmenty czysto instrumentalne oraz solowe. Muzykę uzupełniają partie recytatora. Pod względem dramaturgicznym „Nieszpory” opierają się na Drodze Krzyżowej. Utwór rozpoczyna się pojmaniem Jezusa w spokojnym, oddalonym od zgiełku Ogrójcu, skąd przy groteskowo tanecznym akompaniamencie zniecierpliwionego tłumu („Turba”) Zbawiciel prowadzony jest przed sąd Piłata. Po przepełnionym żalem lamencie Skazanego („Ludu mój, ludu”), rozpoczyna się tragiczna droga na Golgotę, która znajduje swoją kulminację w ostatnich słowach Chrystusa, wypowiedzianych na krzyżu. Charakteryzując tę część w warstwie muzycznej, autorzy napisali: „Zwątpienie, niemoc i uczucie nadchodzącego, nieuniknionego końca wyrażone zostały poprzez muzyczną dekonstrukcję: melodia i harmonia są poszarpane jak szaty Zbawcy, a Jego ostatnie słowa nikną w przerywanej pojedynczymi dźwiękami, dramatycznej ciszy”.

Jakub zwraca również uwagę na ciekawą konstrukcję pieśni „Stała Matka Boleściwa”, która pozwala niemal poczuć emocje targające Maryją, kiedy patrzy na śmierć swojego dziecka. Wszystkie utwory spaja opracowany w chorałowym charakterze tekst łacińskiego hymnu nieszpornego na niedziele postne pt.: „Audi, benigne Conditor” (Wysłuchaj, Stwórco łaskawy), który stanowi swoisty refren utworu.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.