Spotkania w Bożych ogrodach

Agata Combik

|

Gość Wrocławski 09/2024

publikacja 29.02.2024 00:00

Może wiosna jest dobrym czasem, by znaleźć tu swoje miejsce? Duszpasterstwo Akademickie „Karmel” i Karmelitańskie Duszpasterstwo Postakademickie „Hortus Dei” to propozycja dla młodych szukających głębi – w relacji z Bogiem i innymi.

Rozkwitnij na Wielkanoc. Rozkwitnij na Wielkanoc.
Agata Combik /Foto Gość

Wyboru „swojego” duszpasterstwa nie trzeba odkładać do początku nowego roku akademickiego. W Wielkim Poście wiele z nich przygotowuje specjalne propozycje. Obie karmelitańskie wspólnoty – działające przy parafii pw. Opieki św. Józefa przy ul. Ołbińskiej we Wrocławiu – przeżywały niedawno rekolekcje wielkopostne.

DA „Karmel” ma swoje spotkania we wtorki i czwartki o 19.00, Hortus Dei – w środy o 19.00. – W niedziele zapraszamy członków obu duszpasterstw na Mszę św. o 19.30 i spotkanie. Razem przeżywamy też często integracyjne spotkania, wyjazdy – mówi o. Andrzej Pruszkowski OCD, duszpasterz obu wspólnot. – Co je wyróżnia? Akcent kładziony na formację modlitewną, cykle konferencji o modlitwie, zwłaszcza oparte o pisma św. Teresy od Jezusa czy św. Jana od Krzyża. – Chcemy poznawać Boga w tym, co niewidoczne, ale i w naszej codzienności. On jest z nami. Wcielił się w naszą zwyczajność. Głębokie życie modlitwy może być udziałem zwykłego studenta, a nie tylko mnichów – tłumaczy.

Wśród proponowanych konferencji były i takie, zatytułowane „Codzienne wydarzenia z życia jako wstęp do kontemplacji” – oparte o naukę św. Jana od Krzyża. – Myślę, że ma on szczególnie dużo do powiedzenia w tym temacie. Piękne teksty pisali o tym mistycy nadreńscy, św. Bonawentura, ojcowie kapadoccy, ale to Jan skoncentrował się na wyjaśnieniu fenomenu obecności Boga w tym, czego nie widzimy, w szarości, zwyczajności dnia. Zauważam, że młodzi są tym bardzo zainteresowani, mają wiele pytań. Staramy się też stwarzać przestrzeń na wchodzenie w modlitwę w praktyce – dodaje o. Andrzej.

Wyjaśnia, że Karmel znaczy po hebrajsku „ogród”, Hortus Dei to po łacinie „Boży ogród”. To ma być gościnny dla każdego ogród, gdzie można odpocząć, spotkać Boga i drugiego człowieka, nawiązać serdeczne więzi. – Przychodzą tu zwykle ludzie, którzy wiedzą, czego szukają, czują głód modlitwy, Boga. Oczywiście jest miejsce także na rozrywkę, a starsi pewnie rozglądają się również za współmałżonkiem. Gdzie lepiej szukać męża czy żony, jak nie w Bożym ogrodzie? – zastanawia się.

– Myślę, że jest coraz większa potrzeba tworzenia duszpasterstw postakademickich. W tych akademickich nie można pozostawać po ukończeniu studiów, a człowiek ma potrzebę, by dalej formować się, integrować z ludźmi – mówi Agnieszka, która do niedawna należała do DA „Most”. – O tym, że powstaje Hortus Dei, usłyszałam od o. Andrzeja podczas wyjazdu do Białego Dunajca. Postanowiłam dołączyć. Nasza wspólnota działa od października, jeszcze się kształtuje. Ma powstać m.in. gałąź wolontariatu.

Mateusz należy od półtora roku do DA „Karmel”. – Przyciągnęła mnie tu mała wspólnota. Myślę, że w mniejszej łatwiej jest poznać się, zaprzyjaźnić. Karmel to poza tym dobre środowisko do modlitwy, wyciszenia – opowiada. – Czymś szczególnym są u nas Noce Nikodemowe – całonocne adoracje Najświętszego Sakramentu w sali w klasztorze. Można podejść bardzo blisko do Hostii, spędzić czas w zupełnej ciszy, czasem w towarzystwie jedynie 2–3 osób.

Przyznaje, że dzieła św. Jana, św. Teresy – pisane kilka wieków temu – nie dla wszystkich są łatwe. – Poznajemy je jednak nie sami. Ojciec Andrzej opowiada o nich prosto i „od serca” – dodaje.

Ojciec Sergiusz Niziński OCD mówił ostatnio podczas rekolekcji o „Pięknie chrześcijańskiej kontemplacji na tle pustki Dalekiego Wschodu”. Wskazywał na fundamentalne różnice między propozycją jogi czy ZEN, prowadzących ku zanikaniu ludzkiego „ja”, a chrześcijaństwem. – Bóg mnie umacnia, upiększa jako osobę, by się ze mną zjednoczyć. Nie chodzi o moje „zniknięcie”, ale o oblubieńczą miłość, o wolny dar z siebie obu osób – wyjaśniał.

Oprócz typowo modlitewnych propozycji jest też czas na wspólne wyjścia na lodowisko, oglądanie filmów czy np. konferencje poświęcone seksualności w zamyśle Stwórcy, w oparciu o pisma Karola Wojtyły. DA „Karmel” zaprasza osoby w wieku studenckim, a „Hortus Dei” – młodych w wieku 25–35 lat.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.