Nowy Numer 16/2024 Archiwum
  • małodobry
    22.11.2018 19:07
    Możliwość czynienia zła przez człowieka nie jest żadnym dowodem "prawdziwej wolności", jaką w dodatku rzekomo obdarował nas Stwórca ! Dowodem wolności jest zdolność czynienia dobra. Zło to niedoskonałość, od której nie może być wolne żadne dzieło, nawet stworzone przez Boga. Doskonałość nie istnieje, gdyż uniemożliwiałoby to jakikolwiek rozwój. Nawet osobie boskiej. Jesteśmy więc na zło i niedoskonałość skazani, a nie jest to żaden wyraz żadnej wolności człowieka.
    • Heja
      05.12.2018 17:34
      Wybór między dobrem i złem moralnym jest tylko jednym i to tylko podstawowym wyrazem ludzkiej wolności. 'Wyższym' dodowem na wolność człowieka jest w tym przypadku wybór dobra większego od mniejszego - jeżeli więc ograniczamy się tylko do minimalizmu typu "nie czynię zła, więc jest ok" to marnie o nas świadczy. Skoro Bóg jest Doskonałym Dobrem, to jakże daleko nam, aby się stawać coraz bardziej podobnymi do niego? A to wszystko dokonuje się teraz i będzie się dokonywać w wieczności dzięki naszej wolności. Teraz na podgryza i często żre zło, więc nasza perspektywa tego co po śmierci jest bardzo niedoskonała, ale ostatecznie 'ci co zaufali Panu' otrzymają skrzydła nowej wolności, której ani oko nie widziało, ani ucho nie słyszało...
      doceń 1
  • Jan
    22.11.2018 19:29
    No i nie wymienił Ksiądz największego i najdoskonalszego zniewolenia, którym jest głupota. Głupota jest brakiem znajomości prawdy, nie pozwalającym na prawidłowe odróżnienie dobra od zła. Głupiec to niewolnik doskonały. Nie potrzebuje kajdan ani zamykania i robi wszystko co mu władca każe. Władca to ktoś, kto przy pomocy kłamstwa manipuluje głupcem.
    doceń 2
  • GOc
    22.11.2018 21:03
    A ja się nie zgodzę. Wolność polega właśnie na tym, że mogę zrobić co zechcę. Mogę być dobry albo zły, święty albo nikczemny. To, że chcę czynić dobro jest po części ograniczeniem wolności, które sam na siebie nakładam. Tak samo będzie z małżeństwem, czy kapłaństwem, są to pewne ograniczenia, które zmniejszają zakres wolności. Dobro też może mieć charakter ograniczający, na przykład chcę zrobić coś złego, ale tego nie robię, bo wiem, że sprawi to przykrość drugiemu.
    doceń 6
  • Andrzej z Goliny
    22.11.2018 22:09
    Dziwne rozumowanie GOCA na temat wolności, ale że jest człowiekiem wolnym ma do tego prawo, które ma pewne ograniczenie, aby w ramach wolności nie czynił drugiemu, co jemu byłoby niemiłe i nie siał zgorszenia.
    • goc
      23.11.2018 11:02
      Dlaczego dziwne? Wolność polega na nieskrępowaniu i możliwości czynienia czegokolwiek, w tym rzeczy złych. Wolność jest tylko narzędziem, może być wykorzystana zarówno dobrze jak i źle. Także dzięki temu, że mamy wolność w wyborze między dobrem i złem dobro staje się prawdziwym dobrem, bo jest to wynik świadomego wyboru, a nie przymusu czynienia dobra.

      To co mówię wynika wprost z chrześcijańskiej refleksji na temat wolności i wynika wprost z Pisma Świętego, Ojców Kościoła i katolickich teologów. Warto zapoznać się z doktryną własnej religii, wtedy rozumowanie przestanie być "dziwne".
      doceń 2
  • grzegorz
    22.11.2018 23:17
    Oczywiście, że wolność polega na tym, że mogę czynić to co chcę. Niewola to brak swobody. Człowiek, który powstrzymuje się od zła ze względu na karę, jest tak naprawdę niewolnikiem. Natomiast jeśli odwrócenie się od zła i grzechu wypływa ze szczerej miłości - wówczas osiągamy wolność.
    doceń 2
  • Kaszalo
    23.11.2018 06:15
    W ramach tak dennie rozumiane wolnosci mozesz TAKZE sobie bezsensownie amputowac noge albo glowe. Aby zademonstrowas swoja wolnosc? Czy raczej skrajna glupote?
    • goc
      23.11.2018 11:04
      Możesz. Wolność polega także na tym, że można być głupim i nikt tego człowiekowi nie zabroni.
      doceń 2
  • goc
    23.11.2018 11:10
    Wykład księdza zaprzecza słowom św. Pawła "wszystko mi wolno, ale nie wszystko przynosi korzyść". W wolności właśnie chodzi o możliwość robienia wszystkiego. Natomiast rozum, normy społeczne, miłość w pewien sposób "ograniczają" wolność człowieka. Błędem jest po prostu traktowanie pojęcia wolności jako czegoś z gruntu dobrego. Wolność jest neutralna i może być wykorzystana dobrze, lub źle. Mamy tendencję do traktowania wolności jako dobra dlatego, że przeciwieństwo wolności, czyli zniewolenie jest czymś złym, lecz fakt, że niewola jest złem nie powoduje, że wolność automatycznie staje się dobrem.
    • Magdalena
      23.11.2018 13:54
      Zgadzam się z pierwszą częścią wypowiedzi GOC'a że wolność daje możliwość robienia wszystkiego. Plus jednak to że wolność jest dobrem, podobnie jak samo istnienie - o to się wszak walczy, tego się przecież broni. Właśnie dlatego że jest dobrem, tylko dobrem ontycznym a nie moralnym. Daje dopiero możliwość pełnienia dobra moralnego, pełnienia miłości której podstawą jest wolność. Bo miłość to wolny akt skierowany ku dobru osoby, bez wolności nie mogę realizować miłości, dobra moralnego.
      doceń 2
  • Magdalena
    23.11.2018 14:25
    Zgadzam się z pierwszą częścią wypowiedzi GOC'a że wolność daje możliwość robienia wszystkiego. Plus jednak to, że sama wolność jest dobrem, podobnie jak istnienie - o to się wszak walczy, tego się przecież broni :). Właśnie dlatego, że jest dobrem, tylko dobrem ontycznym, a nie moralnym. Wolność daje dopiero możliwość pełnienia dobra moralnego, pełnienia miłości, której podstawą jest wolność. Bo miłość to wolny akt skierowany ku dobru osoby, bez wolności nie mogę realizować miłości, dobra moralnego. Z drugiej strony realizowanie miłości moją wolność rozwija, a sięganie po jej substytuty ją odbiera, tak jak to dzieje się w przypadku współczesnych zniewoleń (narkotyki, alkohol, kompulsywne zakupy itp.) i chyba o ten kontekst - że mogę swoją wolność poprzez moje czyny stopniowo tracić - ks. Dziewieckiemu chodziło.
    doceń 3
  • Jan
    24.11.2018 09:28
    "Wolność jest wtedy, kiedy robię, co chcę? Nic podobnego! " Właśnie że tak! Wolność jest to niczym nieskrępowany wybór, od błogosławieństwa po przekleństwo.Pan Bóg dal ludziom taką właśnie wolność. Ludzie zapominają jednak, że wyborem można sterować przy pomocy kłamstwa. Ludzie mają daną od Boga dążność do dobra, ale diabeł za pomocą kłamstwa tą dążność kieruje na manowce zła, z czego ludzie nie zdają sobie sprawy, w Kościele im się o tym nie mówi i dlatego diabeł ma radochę, że całe masy swoim kłamstwem prowadzi na potępienie.
    doceń 0
Dyskusja zakończona.

Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.

Zapisane na później

Pobieranie listy