a może by tak popracować nad precyzyjnością wypowiedzi?
przede wszystkim- Ojciec Święty- bardziej pasuje pisownia dużymi literami. http://sanctus.pl/index.php?doc=23&podgrupa=78
i pokusiłabym się o takie sformułowanie:
Po uroczystości metropolita wrocławski przyznał, że była ona dla niego ogromnym przeżyciem, ponieważ pierwszy raz miał możliwość spotkania się z Ojcem Świętym Franciszkiem.
bo domyślam się, że z którymś z poprzedników papieża Franciszka ks. arcybiskup miał już okazję się spotkać.
Weronkaka nie uważasz, że się czepiasz? Na stronie, którą cytujesz czytamy: "Piszemy ojciec święty małymi literami, dopuszcza się jednak stosowanie wielkiej litery ze względów emocjonalnych, czyli Ojciec Święty". Zatem zarzucanie błędu lub braku precyzji jest całkowicie nieuzasadnione. Podobnie rzecz się ma co do drugiej części Twojej wypowiedzi. Trudno autorowi przypuszczalnie w każdym zdaniu pisać papież Franciszek. Jeśli w zdaniu poprzedzającym jest wyraźna informacja, iż papież Franciszek wręczy l paliusze metropolitom, wśród których był abp Józef Kupny, to rzeczywiście trudno się domyślić o jakiego papieża chodzi, gdy ów metropolita przyznaje, że spotkał się z nim po raz pierwszy... Tym bardziej, że w zdaniach kolejnych pojawia się ponownie imię Franciszek... Obawiam się jednak, że gdyby w każdym zdaniu przy tytułach: "ojciec święty" lub "papież" pojawiało się imię Franciszek miałabyś pretensje o częste powtórzenia...
uważam, że pisanie Ojciec Święty z dużej litery - jest bardziej stosowne.
i akurat w tym kontekście- w tym zdaniu- naprawdę nie wiadomo o którego papieża chodzi, nie zgłębiam każdego tekstu do ostatniej litery, żeby odgadnąć co autor miał na myśli. jeśli początek/zajawka jest niedokładna- zdarza mi się zakładać, że ważnej treści nie wnosi, skoro nie można było się przyłożyć i napisać poprawnie.
w ciągu ostatnich kilku lat jakby nie patrzeć- było już dwóch innych papieży, więc to może trochę konfundować.
Wystarczy przeczytać ze zrozumieniem cały artykuł, a nie mieć pretensje, iż opuściłam sobie kilka wyrazów, a z tych, które przeczytałam nic nie wynika...
Uważać czy sądzić możesz wszystko także np. że słowo "żaba" piszemy przez "rz", ale zasady są inne. A te mówią wprost - sama je przytaczasz - ojciec święty piszemy małą literą. Dopuszcza się formę z wielkich liter, ale to nie oznacza, że taka jest zasada...
Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji,
w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu.
Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11.
Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w
Polityce prywatności.
przede wszystkim- Ojciec Święty- bardziej pasuje pisownia dużymi literami.
http://sanctus.pl/index.php?doc=23&podgrupa=78
i pokusiłabym się o takie sformułowanie:
Po uroczystości metropolita wrocławski przyznał, że była ona dla niego ogromnym przeżyciem, ponieważ pierwszy raz miał możliwość spotkania się z Ojcem Świętym Franciszkiem.
bo domyślam się, że z którymś z poprzedników papieża Franciszka ks. arcybiskup miał już okazję się spotkać.
Podobnie rzecz się ma co do drugiej części Twojej wypowiedzi. Trudno autorowi przypuszczalnie w każdym zdaniu pisać papież Franciszek. Jeśli w zdaniu poprzedzającym jest wyraźna informacja, iż papież Franciszek wręczy l paliusze metropolitom, wśród których był abp Józef Kupny, to rzeczywiście trudno się domyślić o jakiego papieża chodzi, gdy ów metropolita przyznaje, że spotkał się z nim po raz pierwszy... Tym bardziej, że w zdaniach kolejnych pojawia się ponownie imię Franciszek... Obawiam się jednak, że gdyby w każdym zdaniu przy tytułach: "ojciec święty" lub "papież" pojawiało się imię Franciszek miałabyś pretensje o częste powtórzenia...
uważam, że pisanie Ojciec Święty z dużej litery - jest bardziej stosowne.
i akurat w tym kontekście- w tym zdaniu- naprawdę nie wiadomo o którego papieża chodzi, nie zgłębiam każdego tekstu do ostatniej litery, żeby odgadnąć co autor miał na myśli.
jeśli początek/zajawka jest niedokładna- zdarza mi się zakładać, że ważnej treści nie wnosi, skoro nie można było się przyłożyć i napisać poprawnie.
w ciągu ostatnich kilku lat jakby nie patrzeć- było już dwóch innych papieży, więc to może trochę konfundować.
Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.