Dziękczynienie w Lourdes

W sobotę 17 maja wyruszyła archidiecezjalna pielgrzymka do Lourdes, której główną intencją było dziękczynienie za kanonizację św. Jana Pawła II. Pątnikom przewodniczył abp Józef Kupny, metropolita wrocławski.

Pielgrzymi udali się do Francji specjalnym samolotem czarterowym. O 7.30 w niedzielę 18 maja wierni diecezji wrocławskiej wzięli udział w Eucharystii sprawowanej pod przewodnictwem abp. J. Kupnego w Grocie Massabielskiej.

W homilii metropolita wrocławski mówił o niezwykłej logice Bożego działania. – W życiu nie zawsze liczy się to, co przyciąga uwagę tłumów, czy znajduje się na pierwszych stronach gazet. Bóg posługuje się tym, co niewidoczne dla oczu, co małe w oczach świata, by dokonać wielkich dzieł – mówił abp J. Kupny. Zaznaczył, że ta prawda odnosi się także do historii miejsca, w którym przebywali pielgrzymi. – Kto mógł przewidzieć, że Lourdes stanie się znane na całym świecie? To sanktuarium i związana z nim historia pokazuje, że to, co decyduje o historii ludzkości i wiecznym szczęściu każdego człowieka jest zakryte przed mądrymi, roztropnymi i takimi, którzy nie kierują się logiką wiary, natomiast zostaje objawione prostaczkom – mówił metropolita, dodając, że podobna historia wydarzyła się w życiu Maryi i Jej Syna. – Warto zauważyć, że kiedy w małym miasteczku Betlejem nikomu nie znana młoda kobieta urodziła syna, Bóg, żeby wskazać drogę do miejsca narodzenia Zbawiciela posłużył się gwiazdą – zaznaczył arcybiskup. Odwołując się do symboliki gwiazdy przekonywał, że Bóg nie przestaje oświecać drogi życia człowieka. – My często chcemy, żeby Bóg dał nam słońce, które wprowadzi ciepło do naszych rodzin i naszego życia. A Jezus, szczególnie w takich miejscach, jak Lourdes, mówi: „Nie dostaniesz słońca, ale gwiazdę, która będzie świecić i pokazywać kierunek dokąd masz iść” – mówił.

Abp J. Kupny zauważył również, że współczesny człowiek nie zawsze jest skory ku temu, by rozpoznawać Boże drogowskazy i podążać za nimi. – Dzisiejszy świat dziś przypomina place naszych miast w noc sylwestrową. Wielu ludzi wychodzi wtedy z domów, wpatruje się w niebo, ale nie widzi gwiazd. Nawet, jeśli nie są zakryte chmurami, uwagę ludzi przyciąga zupełnie coś innego: fajerwerki, sztuczne ognie, to wszystko, co się dzieje. (…) Historia wielu ludzi, to historia takiej strzelającej petardy: mieli swój czas, kiedy wydawało się, że świat kręci się wokół nich, a później następuje wypalenie i poczucie nieszczęścia – mówił. – Sanktuarium, w którym dziś się modlimy jest jedną z takich gwiazd na niebie świata. Zapalona przez samego Boga ma wskazywać kierunek życia tym, którzy tu przybywają – przekonywał metropolita wrocławski.

W homilii abp J. Kupny odniósł się także do intencji, z którą wrocławscy pielgrzymi przybyli do Lourdes. Przypomniał słowa św. Jana Pawła II wypowiedziane w tutejszym sanktuarium, w których papież zachęcał chrześcijan trzeciego tysiąclecia, aby u Maryi szukali odpowiedzi na pytania dotyczące sensu życia.

Niedzielna modlitwa w Grocie Massabielskiej stała się również okazją do dziękczynienia za dotychczasową posługę abp. J. Kupnego, który decyzją papieża Franciszka z 18 maja 2013 r. został mianowany metropolitą wrocławskim. – Chciałbym z tego miejsca podziękować za modlitwę, otwartość, życzliwość i za wszelkie dobro, którego ustawicznie doświadczam, oraz zapewnić o mojej modlitwie i o staraniu, aby wszystkich was doprowadzić do Chrystusa – powiedział abp. J. Kupny zwracając się do swoich diecezjan.

Pielgrzymka do Lourdes jest już 11. zorganizowaną przez Katolickie Radio Rodzina w ramach cyklu pielgrzymek "Do sanktuariów Europy".

Dniem dziękczynienia archidiecezji wrocławskiej za kanonizację ustanowiono 22 czerwca. Tego dnia o 13.00 w katedrze zostanie odprawiona Msza św., po której nastąpi poświęcenie tablicy pamiątkowej, wyrażającej wdzięczność wrocławian za wyniesienie na ołtarze Jana Pawła II.

 

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..