Nietoperz i Szafir

Radio niewidomych. Spotykają się 
przy ul. kamiennogórskiej w czwartki. Większość z nich nie widzi lub widzi słabo. Słyszą i mówią coraz lepiej. Rozgłośnia stworzona przez człowieka 
orkiestrę, prowadzona przez ludzi, 
dla których dźwięk znaczy więcej 
niż obraz, ma niepowtarzalne rysy.


Agata Combik


|

Gość Wrocławski 19/2014

dodane 08.05.2014 00:00
0

Założyciel Radia Szafir Leszek Kopeć fascynację światem radiowych dźwięków przeżył już w wieku niemowlęcym. W pokoju, gdzie stało jego łóżeczko, znajdował się duży odbiornik. Gdy tylko przestawał grać, malec zaczynał karczemną awanturę. „Niech gra” – postanowili rodzice. Gdy w wieku 3 lat stracił wzrok na skutek nieudanej operacji katarakty, nie zamknęli go w domu, nie izolowali od ludzi. Zawsze spełniał swoje marzenia.


Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..