Zbliżają się obłóczyny we wrocławskim seminarium. Przedstawiamy kleryków III roku, którzy 8 grudnia założą strój duchowny.
Maciej Rajfur /Foto Gość Natan Korsak-Kędzierski
Przyjęcie sutanny jest dla mnie przyjęciem zobowiązania pewnego i całkowitego kroczenia za Chrystusem przez całe życie, ze wszystkimi tego konsekwencjami. Jest to dla mnie akt całkowitego oddania się i powierzenia Panu, któremu pragnę służyć. Wybór drogi ku kapłaństwu przyświecał mi od dłuższego czasu. W pewnym momencie mojego życia usłyszałem głos, który jakby szeptem zapraszał mnie do wejścia na drogę powołania kapłańskiego. Postanowiłem więc odpowiedzieć na to wezwanie, powierzając siebie Panu.
Szczególnie bliskie jest mi nabożeństwo do Najświętszego Serca Pana Jezusa oraz cześć ku Matce Bożej. Natomiast pośród świętych szczególnie ważni są dla mnie św. Stanisław, biskup, który nie wahał się stać na straży wiary i moralności, aż do przelania krwi, a także św. Józefina Bakhita jako wzór poszukiwania Boga, chrześcijańskiej miłości i przebaczenia.