Wyruszyli na pielgrzymkę w samą uroczystość Świętych Apostołów Piotra i Pawła. Podczas liturgii usłyszeli: „W dobrych zawodach wystąpiłem, bieg ukończyłem…” (2 Tm 4,7). – Obyście i wy szczęśliwie dotarli do celu – mówił przewodniczący Mszy św. o. Paweł Zyskowski z wrocławskiej parafii redemptorystów, duszpasterz pielgrzymki.

– Redemptorystowska Pielgrzymka Rowerowa pierwszy raz odbyła się 4 lata temu. Pielgrzymi pojechali z parafii redemptorystów w Toruniu na Jasną Górę. W ubiegłym roku pojawiła się propozycja, by jechać dalej, z Częstochowy do Tuchowa. W tym roku z kolei po raz pierwszy jedziemy również z Wrocławia – mówi Anna Dudek, organizatorka wrocławskiej ekipy. – Spotkamy się w Częstochowie z osobami z Torunia. Część z nas razem z nimi pojedzie potem do Tuchowa.

Zdjęcia:

Foto Gość DODANE 29.06.2024 AKTUALIZACJA 29.06.2024

Redemptorystowska Pielgrzymka Rowerowa

​Po raz pierwszy wyruszyła także z Wrocławia (uczestnicy dołączą do pielgrzymów z Torunia). Grupa rowerowych pątników jedzie na Jasną Górę, a niektórzy jeszcze dalej - do Tuchowa.  

Trasa na Jasną Górę to ponad 200 km, a do Tuchowa – ok. 550 km. Po drodze przewidziane są noclegi w szkole, remizie. – Poza Mszą św. wspólne modlitwy mamy głównie na postojach, ewentualnie w trasie można odmówić Różaniec. Będziemy go wspólnie rozpoczynać, a każdy może indywidualnie kontynuować modlitwę w trakcie jazdy – dodaje Ania.

– Szedłem dwukrotnie na Jasną Górę w pieszej pielgrzymce, natomiast jestem po raz pierwszy duszpasterzem rowerowej – dzieli się o. Paweł Zyskowski. – Nie każdy ma możliwość, by pójść na całą pieszą pielgrzymkę, a na rowerze dużo szybciej można na Jasną Górę dojechać. Szukamy różnych sposobów, by pielgrzymować do Matki Bożej. Wieziemy rozmaite intencje. Matka Boża Tuchowska jest czczona jako Królowa diecezji tarnowskiej oraz jako Ta, która wyprasza powołania kapłańskie i zakonne.

Większość osób uczestniczy po raz pierwszy w takim pielgrzymowaniu. Upalna pogoda może dać się we znaki, ale planowane tempo nie jest zbyt wielkie (18–20 km /h), przewidziane są postoje co ok. 20 kilometrów. Sprawny rower, odpowiednie wyposażenie i odrobina zamiłowania do dwóch kółek powinny wystarczyć, by szczęśliwie dotrzeć do celu.

– Jeżdżę rowerem na co dzień, też do pracy. To pozwala oszczędzać dużo czasu i jest bardzo wygodne. Po raz pierwszy jednak pojadę na trasę o dłuższym dystansie, trochę więc trenowałem – tłumaczy Szymon.

Oprócz rowerowych uczestników są również osoby funkcyjne, które prowadzą samochody. Wiozą bagaże, jedzenie, a z powrotem zabiorą rowery. – Dla nas to też pielgrzymka, choć przeżywana w inny sposób. Będziemy się spotykać na każdym przystanku, wiec będzie okazja, żeby się integrować – mówią Beata i Monika.

Na Jasną Górę pielgrzymi dotrą 1 lipca, do Tuchowa – 4 lipca. Co ważne, w tym roku przypada 120. rocznica koronacji wizerunku Matki Bożej Tuchowskiej. Pielgrzymi – we Wrocławiu odprowadzani przez rodziny i przyjaciół – dotrą tam na odpustowe uroczystości. To nowy kierunek pielgrzymkowy z archidiecezji wrocławskiej – mamy nadzieję, że wyprawa do Tuchowa stanie się coroczną tradycją.