Ma zaledwie 3,5 roku i mnóstwo energii. Jest uśmiechnięty, bardzo lubi samochody i na pierwszy rzut oka trudno uwierzyć, że od kilku miesięcy zmaga się z nowotworem.
Pierwsze symptomy pojawiły się na początku sierpnia tego roku. – Przygotowywaliśmy się do wyjazdu nad morze, kiedy Krzysiu zaczął narzekać na ból prawej nóżki – opowiada jego mama Anna Szachnowicz. Po wizycie u ortopedy i kilku pediatrów rodzice otrzymali leki przeciwbólowe oraz zapewnienie, że spokojnie mogą jechać na wakacje.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.