Nowy numer 13/2024 Archiwum

Dar czasu

Szkolny wolontariat. Po trzech godzinach stania przed bramą cmentarza Sylwia była naprawdę zmarznięta. Znicze szły jak woda, ale listopadowa szaruga dała się mocno we znaki. Na szczęście zmienniczka przyszła punktualnie. Przez cały dzień nastolatki nie zarobiły dla siebie ani grosza. Zbierały na hospicjum.

Nauczyciele narzekają, że z roku na rok w szkołach pracuje się coraz trudniej. Bywa, że rodzice prawie zupełnie tracą kontakt ze swoimi nastoletnimi dziećmi, a te niemal codziennie na długie godziny zatapiają się przed ekranami komputerów. Mówi się, że nastolatki są nieustannie znudzone i trudno je czymkolwiek zainteresować, a już na pewno nie czymś pożytecznym. Tymczasem, jeśli nawet coś z tego, o czym tu mowa, ma odzwierciedlenie w rzeczywistości, to z ostatnią z wymienionych tez można, a nawet trzeba dyskutować.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy