33. PKO Wrocław Maraton to największa regularna impreza sportowa w regionie. W tym roku weźmie w niej udział rekordowa liczba biegaczy, która wystartuje i zakończy swój królewski dystans na Stadionie Olimpijskim.

- Liczba uczestników z roku na rok jest coraz wyższa. Nie tylko wrocławian, ale i gości z całego kraju jak i świata. Dla nas to ogromny sukces i znak, że impreza nadal będzie się rozrastać, ale traktujemy to także wyzwanie. Osiągnęliśmy cele stawiane sobie w ostatnich latach - mówi Piotr Mazur, dyrektor Biura Sportu i Turystyki.

Atut Wrocławia to malownicza i płaska, a dzięki temu szybka, trasa. - Nie jest zbyt wymagająca, a jednocześnie pozwoli uczestnikom zobaczyć piękno naszego miasta. Po drodze mijamy bowiem Operę Wrocławską, Uniwersytet Wrocławski, Ossolineum, Halę Targową, Ostrów Tumski i Stadion Wrocław. Chcemy, żeby biegacze przyjeżdżali do stolicy Dolnego Śląska po „życiówki”, tak jak podróżują w tym celu do Berlina - tłumaczy Wojciech Gęstwa, dyrektor Wrocław Maratonu.

Trasa 33. PKO Wrocław Maratonu posiada atest IAAF, AIMS i PZLA. NA Dolny Śląsk przyjedzie cała polska czołówka biegaczy. Organizatorzy apelują, że zostało jeszcze niecałe 400 miejsc. Koszt udziału w zawodach to 150 zł, a zapisy do biegu przyjmowane są drogą elektroniczną poprzez formularz na stronie www.wroclawmaraton.pl.

- Prosimy o wyrozumiałość mieszkańców, ponieważ utrudnienia zawsze towarzyszą tego typu imprezom. Jednocześnie zachęcamy do kibicowania na trasie nie tylko swoim znajomym czy rodzinie, ale wszystkim, którzy podjęli wyzwanie. Co ciekawe, o nagrody powalczą także kibice. Podczas biegu odbędzie się konkurs na kibicowanie - zapowiada Piotr Mazur.

Mogą wziąć w nim udział grupy od 3 do 20 osób z pełnoletnim przedstawicielem. Najpierw należy wysłać zgłoszenie udziału na adres konkurs@wroclawmaraton.pl. 11 września zostaną przydzielone miejsca na trasie oraz numery startowe.

Największa cykliczna impreza sportowa we Wrocławiu na stałe wpisała się już w kalendarz. Nie dotyczy ona tylko biegania i dystansu maratońskiego. Oprócz głównej rywalizacji przygotowano wiele atrakcji towarzyszących.  - Zawodnicy czują pragnienie wymieniania się doświadczeniami, ale także czerpania wiedzy od autorytetów - mówi Wojciech Gęstwa.

Dlatego dzień przed maratonem, 12 września, w sali 103 budynku P-1 wrocławskiej AWF, odbędzie się panel dyskusyjny z ciekawymi prelegentami. Traktować on będzie o zbliżających się igrzyskach The World Games 2017, wpływie maratonu na zdrowie człowieka i rozwiązaniach treningowych przy bieganiu.

Od kilku lat po starcie biegu głównego przeprowadzany jest także "Bieg Rodzinny – Mila Olimpijska” na dystansie 1609 metrów. Rywalizować będą wtedy dzieci z rodzicami, dziadkowie itd.

- Wrocław zaistnieje na biegowej mapie Polski. Obok Poznania, Warszawy, Krakowa. Tu ciekawostka: u nas startujemy z największej bramy maratońskiej na świecie. Żadna brama, którą znam, którą sprawdzaliśmy, nie jest tak duża, jak ta od wrocławskiego kompleksu AWF-u. Mam nadzieję, że zawodnicy to docenią - stwierdza Wojciech Gęstwa.

Dokładną trasę 33. PKO Wrocław Maratonu, który wyruszy 13 września o 9 rano, można przeanalizować TUTAJ.