powrót
Wiara.pl - Serwis

Wrocławski

twój profil
PROFIL UŻYTKOWNIKA
Wygląda na to, że nie jesteś jeszcze zalogowany.
zaloguj się
lub
zarejestruj się
  • facebook
  • YouTube
  • rss
  • Powiadomienia
Nowy numer

Najnowsze [Wydania]

  • GN 29/2025
    GN 29/2025 Dokument:(9344585,Wielkie dzieło tysiąclecia)
  • GN 28/2025
    GN 28/2025 Dokument:(9337843,Egocentryzm i poświęcenie)
  • Historia Kościoła (10) 04/2025
    Historia Kościoła (10) 04/2025 Dokument:(9291754,Bóg historii nieoczywistych. Edytorial nowego wydania „Historii Kościoła”)
  • Gość Extra 2/2025 (12)
    Gość Extra 2/2025 (12) Dokument:(9271942,Oczy Serca)
  • GN 26/2025
    GN 26/2025 Dokument:(9321844,Drużyna Augustyna )
wroclaw.gosc.pl → Wiadomości z archidiecezji wrocławskiej → Nie tylko patriotyczne ubrania
Nie tylko patriotyczne ubrania  
Wystawa została ulokowana na pl. przed bazyliką garnizonową Maciej Rajfur /Foto Gość

Nie tylko patriotyczne ubrania przejdź do galerii

Długo oczekiwana wystawa została otwarta przed bazyliką garnizonową. Pilecki, Siedzikówna, "Łupaszka", Ciepliński i inni stanęli przed wrocławianami. Czy mieszkańcy z tego skorzystają?

Maciej Rajfur

|

GOSC.PL

dodane 28.09.2015 20:26
0

11 wybranych żołnierzy niezłomnych, straconych na podstawie wyroków komunistycznych sądów w latach 1944–1956. Ich szczątki są odnajdywane oraz identyfikowane w ramach projektu naukowo-badawczego prowadzonego pod auspicjami Instytutu Pamięci Narodowej. Prezentuje ich wystawa „Odzyskiwani bohaterowie”.

To nie wszystko. Zobaczymy także fotografie nieosądzonych nigdy katów: sędziów, prokuratorów, egzekutorów. Ekspozycja zawiera niepublikowane dotychczas materiały archiwalne ze zbiorów rodzinnych wyklętych bohaterów.

Przedsięwzięcie zorganizowane przez Inicjatywę Historyczną, a upamiętniające ofiary systemu komunistycznego opieką merytoryczną objął prof. Krzysztof Szwagrzyk.

- Żyjemy w państwie, w którym dopiero po kilkudziesięciu latach możemy odnajdywać szczątki naszych bohaterów. Ktoś, kto o tym nie wie, nie rozumie, dlaczego my, Polacy, jesteśmy wyczuleni na naszą historię. Jak możemy do niej nie wracać, skoro tysiące ludzi w Polsce nie zna pochówku swoich bliskich? Ci, którzy w latach 40. i 50. XX w. mordowali, nie tylko strzelali w potylicę. Potem przez kilkadziesiąt lat robili wszystko, aby zamazać ślady tych zbrodni i miejsc, gdzie pogrzebano ciała niezłomnych - mówił na otwarciu wystawy K. Szwagrzyk.

Obecni na uroczystości byli również potomkowie samych bohaterów. - Jestem niezmiernie wdzięczna zarówno organizatorom, czyli Inicjatywie Historycznej, jak i prof. Szwagrzykowi za wciąż prowadzone prace ekshumacyjne. Dla mojej rodziny okazały się one niezwykle ważne - mówiiła wnuczka Bolesława Kontryma ps. „Żmudzin”, Grażyna Kontrym-Sznajd.

Jej ojciec, a syn żołnierza wyklętego, po aresztowaniu ojca podejrzewał wraz z bliskimi, że Bolesława wywieziono do Rosji i po 4,5 roku straszliwych tortur w ojczyźnie poddano go jeszcze kolejnym w ZSRR. Tymczasem okazało się, że Bolesława Kontryma zamordowano strzałem w tył głowy w Polsce.

- Wiem, że to brzmi dziwnie, ale ja przyjęłam tę wiadomość z ulgą. Myśl, że dziadek mógł wpaść w ręce Sowietów po polskim śledztwie nie dawała mi spokoju - dodała wnuczka niezłomnego.

Wystawa na kilku planszach przedstawia historię Polaków, którzy nie pogodzili się z powojenną rzeczywistością, czyli reżimem komunistycznym. Wśród nich znajdują się ci sławniejsi, jak Zygmunt Szendzielarz ps. „Łupaszka”, Witold Pilecki, August Emil Fieldorf ps. „Nil” czy Danuta Siedzikówna ps. „Inka”.

Są jednak tacy, o których słyszała zdecydowanie mniejsza liczba Polaków, np. Kazimierz Kamieński ps. „Huzar”, Andrzej Rudolf Czaykowski ps. „Garda” czy Hieronim Dekutowski ps. „Zapora”. Ich historie okazują się równie fascynujące.

- Na zdjęciu pokazany jest kat, który mordował mojego ojca Adama Lazarowicza, „Klamrę” oraz innych z IV Zarządu WiN. Przeszliśmy w okresie stalinowskim piekło. Ścigali nas i ukrywaliśmy się z całą rodziną po całej Polsce: Rzeszów, Wrocław, Kraków, Żnin w Kujawsko-Pomorskiem. Byliśmy jednak wychowani w patriotycznym duchu. Mówiło się, że za ojczyznę trzeba czasem nawet życie oddać - opowiadał zgromadzonym na placu przy wystawie Zbigniew Lazarowicz ps. „Bratek”.

Ważne słowa dodała przy okazji Dominika Arendt-Wittchen, która zwróciła uwagę na pewien niebezpieczny trend w Polsce.

- Widzę na ulicach mnóstwo młodych ludzi w patriotycznej odzieży, z podobiznami żołnierzy wyklętych, Polską Walczącą itp. Często krzyczą na marszach: „Cześć i chwała bohaterom!”. Ale czy za tym idą także wiedza i chęć poznawania swojej historii? Niekoniecznie. Ktoś wędruje przez miasto z wizerunkiem rotmistrza Pileckiego i rzuca wulgaryzmy na prawo i lewo. To przynosi jedynie wstyd. Za fascynacją postaciami bohaterów niezłomnych powinno iść pragnienie poznawania ich historii i przesłania oraz wdrażania tych wartości w swoje życie - podsumowała organizatorka wystawy z Inicjatywy Historycznej.

1 / 1
Twarzą w twarz z niezłomnymi

WIARA.PL DODANE 28.09.2015 AKTUALIZACJA 05.10.2015

Twarzą w twarz z niezłomnymi

​Na placu przed bazyliką garnizonową otwarto wystawę pt. "Odzyskiwani bohaterowie". Rotmistrz Pilecki, generał "Nil" czy sanitariuszka "Inka", ale także inni żołnierze wyklęci czekają na spotkanie z wrocławianami. Oprócz tego fotografie nieosądzonych nigdy katów: sędziów, prokuratorów, egzekutorów. Zdjęcia: Maciej Rajfur /Foto Gość  
oceń artykuł Pobieranie..
0 FB Twitter
drukuj wyślij zachowaj
TAGI:
  • DOLNOŚLĄSKA INICJATYWA HISTORYCZNA
  • HISTORIA
  • PROF. KRZYSZTOF SZWAGRZYK
  • WYSTAWA
  • ŻOŁNIERZE NIEZŁOMNI
  • ŻOŁNIERZE WYKLĘCI

Polecane w subskrypcji

  • Powódź błyskawiczna: czy możemy się przed nią zabezpieczyć?
    • Nauka
    • Wojciech Teister
    Powódź błyskawiczna: czy możemy się przed nią zabezpieczyć?
  • Kard. Ryś dla „Historii Kościoła”: Oficjalne nauczanie Kościoła nigdy nie było antysemickie
    • Historia Kościoła
    • Rozmowa Jacka Dziedziny
    Kard. Ryś dla „Historii Kościoła”: Oficjalne nauczanie Kościoła nigdy nie było antysemickie
  • Zamiana WIBOR-u na POLSTR. Co to oznacza dla Twojego kredytu?
    • Ekonomia
    • Karol Białkowski
    Zamiana WIBOR-u na POLSTR. Co to oznacza dla Twojego kredytu?
  • Szkaplerz – skromny, mały znak, symbolizujący inną rzeczywistość
    • Kościół
    • Marcin Jakimowicz
    Szkaplerz – skromny, mały znak, symbolizujący inną rzeczywistość
  • Do Rzymu na dwóch kółkach. Wieźli intencje przez 4000 km
    • Kościół
    • Katarzyna Widera-Podsiadło
    Do Rzymu na dwóch kółkach. Wieźli intencje przez 4000 km
  • Szkaplerz jak obrączka. „Nie jest amuletem, nie jest drogą na skróty”
    • Rozmowa
    • Przemysław Kucharczak
    Szkaplerz jak obrączka. „Nie jest amuletem, nie jest drogą na skróty”
  • O nas

    • O wydawcy
    • Zespół redakcyjny
    • Sklep
    • Biuro reklamy
    • Prenumerata
    • Fundacja Gościa Niedzielnego
    Zgłoś błąd
  • DOKUMENTY

    • Regulamin
    • Polityka prywatności
  • KONTAKT

    • Napisz do nas
    • Znajdź nas
      • Newsletter
        • Zapisz się już dziś!
  • IGM
  • Gość Niedzielny
  • Mały Gość
  • Historia Kościoła
  • Gość Extra
  • Wiara
  • Foto Gość
  • Fundacja Gość Niedzieleny
Zgłoś błąd

Copyright © Instytut Gość Media. Wszelkie prawa zastrzeżone.

  • Facebook
  • Twitter
  • Insta
  • YT
WERSJA Desktop
  • subskrybuj
  • AKTUALNOŚCI
  • OPINIE
  • GALERIE
  • ARCHIWUM
  • KONTAKT Z ODDZIAŁEM
  • Liturgia
  • Diecezje
    • Bielsko-Żywiecka
    • Elbląska
    • Gdańska
    • Gliwicka
    • Katowicka
    • Koszalińsko-Kołobrzeska
    • Krakowska
    • Legnicka
    • Lubelska
    • Łowicka
    • Opolska
    • Płocka
    • Radomska
    • Sandomierska
    • Świdnicka
    • Tarnowska
    • Warmińska
    • Warszawska
    • Wrocławska
    • Zielonogórsko-Gorzowska
  • O diecezji
    • BISKUPI
    • ESM
    • HISTORIA DIECEZJI
    • KURIA
    • PARAFIE
  • Nasze media
    • MAŁY GOŚĆ
    • RADIO eM
    • WIARA.PL