Co z tą prawdą?

W rzeczywistości panującego subiektywizmu każdy ma dziś swoją prawdę, a wartości uniwersalne tracą na znaczeniu. Jak temu zaradzić?

Maciej Rajfur Maciej Rajfur

|

GOSC.PL

dodane 13.10.2017 22:42
0

Pod hasłem „8. Prawda na rynku” przeprowadzono III Konferencję Grupy Dialogu Społecznego ds. wolności przekazu. Na początku przyznano statuetki Stref Wolności oraz Ambasadora Strefy Wolności. Otrzymali je Magdalena Korzekwa-Kaliszuk z inicjatywy CitizenGo, pisarz i publicysta Stanisław Srokowski oraz fundacja sióstr boromeuszek Evangelium Vitae.

O tym, gdzie leży prawda, jak zachować prawdziwe autorytety i przeciwstawić się powszechnemu relatywizmowi w otaczającym nas szumie informacyjnym debatowali: Jerzy Skoczylas, Małgorzata Kramer, ks. Przemysław Król, Olgierd Pankiewicz i ks. Janusz Gorczyca.

- Nasza definicja prawdy zaczyna przegrywać. My wiemy, że ona leży poza człowiekiem, bo prawda dla nas to Bóg i Jezus Chrystus. Zaś współczesne nurty filozoficzne mówią nam, że prawda jest w człowieku, jest w jego wnętrzu i jaki jest efekt? Każdy ma swoją prawdę - mówił ks. Przemysław Król.

Tłumaczył, że często w przestrzeni publicznej słyszymy kłamstwo o wierności swoim wartościom. Np. mąż zostawia żonę i idzie do młodszej kobiety, bo jest wierny… miłości przez siebie tak pojmowanej. Ksiądz zostawia kapłaństwo, bo biskup narzuca mu swoje zdanie, a on chce być wierny sobie… Taka jest dzisiaj definicja wierności swoim wartościom.

- Każdy realizuje swoją prawdę. Dziś, gdy mówimy o obronie prawdy, uświadamiajmy ludziom, że ulegają subiektywizmowi. Dzisiejsza definicja prawdy sprawia, że ludzie nie robią rachunku sumienia, nie przystępują do spowiedzi, bo nie potrzebują konfrontować się z Bożymi przykazaniami - wyjaśniał ks. Król.

Dla przykładu matka mówi na dziecko pod swoim sercem płód i chce je usunąć, bo to jej prawda. Mężczyzna, który czuje się wewnętrznie kobietą, wmawia sobie swoją prawdę, choć zewnętrzne zasady i wartości jasno pokazują, kim jest.

- Mamy stawać się jak Chrystus, na Jego wzór, a nie na własne podobieństwo. Trzeba uświadamiać ludziom, że normy obiektywne nie są zagrożeniem dla ich wnętrza, ale mogą im pomoc w porządkowaniu świata i w dążeniu do szczęścia - podsumował kapłan.

1 / 2
oceń artykuł Pobieranie..