W połowie sierpnia uczestnicy Mszy św. w kościele przy ul. Ołbińskiej we Wrocławiu przeżyli chwile grozy. Parafia zmaga się z potężnym problemem.
W kościele gromadzili się wierni na wieczorną Eucharystię. Tuż przed Mszą św. dał się słyszeć niepokojący szum, a chwilę po nim huk tak potężny, że część osób zaczęła uciekać z kościoła, a inni chowali się pod ławki w obawie, że świątynia za moment legnie w gruzach – tak Krzysztof Sobczuk, pierwszy organista parafii pw. Opieki św. Józefa we Wrocławiu, wspomina tamten sierpniowy wieczór.
Dostępne jest 24% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.