Śpiewali dla Króla. Uczestnicy Insieme wystąpili z Anną Marią Mbayo przejdź do galerii

Wokalistka, kompozytorka i pedagog, dyrygentka wrocławskiego chóru Gospel Life, porwała do śpiewu – głosem, sercem, ciałem – nie tylko uczestników warsztatów z Wrocławia, Poznania i Rybnika, ale i publiczność. Razem wyśpiewali „Na harfie, na cytrze, na harfie i na cytrze…” czy „Hakuna Matata”.

– W życiu wszystko się często wali, ale jeśli idziesz przez nie złączony z Jezusem, to nie musisz się martwić. On zwycięża wszystko… Jeśli czujesz, że masz problem, brak ci pieniędzy, myślisz że nie masz przyjaciół, to… „Hakuna matata”! Nie martw się! – mówiła. – To moja kompozycja. Takie piosenki niekoniecznie powstają w prostych okolicznościach życia. Było źle, ale Mu zaufałam. I było dobrze. To zostało przetestowane na moim życiu!

Na scenie w urszulańskiej szkole we Wrocławiu zabrzmiały utwory także w języku suahili. Młodzi soliści wystąpili m.in. podczas pięknej pieśni „Hosanna”. Na koniec wszyscy włączyli się w żywiołowe „Freeedom”.

– Wczoraj nasi goście spoza Wrocławia mieli okazję nieco poznać miasto. W ramach zwiedzania byliśmy w Hydropolis. Potem rozpoczęły się warsztaty muzyki gospel z Anną Marią Mbayo – bardzo intensywny czas. Kilkugodzinne śpiewanie upływało w radosnej atmosferze, ale wymagało sporo wysiłku – mówi Piotr Sołodyna, nauczyciel z urszulańskiego LO. – Tegoroczne „Insieme” to pierwsze spotkanie w tej formule. Jego nicią przewodnią jest muzyka. W kolejnych latach być może skoncentrujemy się na czymś innym – może to być sport, teatr. Możliwe, że wyruszymy do Rybnika czy Poznania, gdzie także znajdują się licea urszulańskie. Wrocławska szkoła zainicjowała „Insieme”, stąd pierwsze spotkanie odbyło się u nas.

Koncert poprzedziła Msza św. pod przewodnictwem o. Marka Miławickiego OP.

A tak wyglądał początek spotkania.