Przynajmniej w wymiarze duchowym, bo ślężańska majówka to zaproszenie do sierpniowego wędrowania. To też okazja do odkrywania skarbów i tajemnic dolnośląskiej góry.
Po dwuletniej przerwie pandemicznej tradycja – kultywowana przez lata przez śp. ks. Stanisława Orzechowskiego – została wskrzeszona.
Dostępne jest 3% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.