Kurs psałterzysty to dobry moment, żeby się przełamać

Celem kursu jest kompetentne przygotowanie do pełnienia w liturgii Mszy św. funkcji psałterzysty, czyli do wykonywania psalmu responsoryjnego.

- Do udziału w kursie zachęcamy zarówno początkujących, którzy chcieliby spróbować swoich sił i uzyskać pomoc w nauce, jak i pragnących rozwinąć już posiadane umiejętności wokalne lub poszerzyć swoją wiedzę liturgiczną. Każdy z uczestników otrzyma zapis nutowy oraz dostęp do nagrań dziesięciu zróżnicowanych pod kątem trudności melodii psalmów responsoryjnych. Przedstawimy również dodatkowe propozycje dla bardziej doświadczonych osób - mówi Karolina Gławdecka z Ruchu Światło-Życie.

Całość odbywać się będzie 24 maja w godz. 8.30-14 w Centrum Ruchu Światło-Życie - parafii pw. św. Bonifacego (Wrocław, pl. Staszica 4. Formularz do zapisów można znaleźć tutaj: https://forms.gle/HyEh8PFSbLiuJ1S19. Liczba miejsc jest ograniczona. W przypadku pytań można napisać mail na: wrocddmuz@gmail.com.

Plan kursu:

• część teoretyczna nt. funkcji psałterzysty w liturgii, zasad wykonywania psalmów responsoryjnych na podstawie aktualnych dokumentów Kościoła,
• podstawy emisji głosu,
• nauka melodii (zarówno gregoriańskich, jak i kompozycji współczesnych) i ćwiczenie wykonywania psalmów w małych grupach (również z organami, przy ambonie), dobór melodii psalmu do tekstu,
• wymiana doświadczeń przy kawie, herbacie i ciastku.

Przydział do grup ćwiczeniowych odbędzie się na podstawie krótkich przesłuchań indywidualnych.

- Myślę, że kurs psałterzysty to dobry moment, żeby się przełamać do śpiewania - mówię to jako osoba, która boi się śpiewania solo publicznie. Na kursie byliśmy podzieleni na małe grupki, gdzie w przyjaznej atmosferze mogliśmy poćwiczyć psalmy zarówno w salce, jak i później w kościele, już przy ambonie, z organami. Tam można powalczyć z tremą. Podano też melodie do wyboru, każdy mógł tak naprawdę znaleźć coś dla siebie, bo były takie proste, podstawowe melodie, a dla bardziej zaawansowanych - zdecydowanie trudniejsze. Więc myślę, że zarówno osoby, które już śpiewają, jak i te, które nigdy nie śpiewały, skorzystają z tego kursu. A modlitwa liturgią godzin i nauka chorału to fajne urozmaicenie - opowiada Katarzyna, uczestniczka ostatniego kursu psałterzysty.