Pochówek 50 dzieci

Dziś Dzień Dziecka Utraconego. Na cmentarzu osobowickim we Wrocławiu po raz pierwszy dokona się pochówek nienarodzonych.

Oficjalne i scentralizowane obchody Dnia Dziecka Utraconego odbędą się w stolicy Dolnego Śląska po raz trzeci. Na pewno tym razem jednak będzie on bardzo wyjątkowy. - Spotykamy się w kaplicy cmentarza osobowickiego o godz. 14.45. Po krótkim przywitaniu pomodlimy się Koronką do Bożego Miłosierdzia, a po niej rozpocznie się Msza św. pod przewodnictwem bp. Andrzeja Siemieniewskiego - mówi Piotr Krajewski, jeden z organizatorów.

Do wyjątkowego wydarzenia dojdzie po Eucharystii. Po raz pierwszy we Wrocławiu nastąpi pochówek dzieci zmarłych przed urodzeniem. - Tuż przy kaplicy cmentarnej, w kwaterze nr 79, znajduje się tymczasowy grobowiec, w którym zostanie pochowanych 50 dzieci - dodaje. To jedna z nielicznych tego typu inicjatyw na skalę ogólnopolską.

Pomysł stworzenia odpowiedniego miejsca pochówku pojawił się w momencie, gdy Magdalena i Piotr Krajewscy, związani z Fundacją "Evangelium Vitae" dowiedzieli się, że doczesne szczątki dzieci, które nie zostały odebrane przez rodziców ze szpitali, są palone wraz z innymi odpadami medycznymi. - Mocno nas to zabolało i zaczęliśmy działać. Zwróciliśmy się do odpowiednich organów w Urzędzie Miejskim, gdzie spotkaliśmy się z dużą życzliwością i pomocą - tłumaczy Piotrek. Dzięki niej udało się w ciągu roku wypracować odpowiednie procedury potrzebne do realizacji dzieła. - Obejmują one wszystkie szpitale położnicze we Wrocławiu. Formalnie wygląda to w ten sposób, że osoby odpowiedzialne w tych placówkach zgłaszają co jakiś czas do MOPS, że są do odebrania ciała dzieci. Trafiają one do zakładów pogrzebowych, gdzie są kremowane i oczekują na pochówek. Chcielibyśmy, by odbywał się on regularnie co najmniej raz na kwartał - zaznacza.

Powstanie specjalnego miejsca spoczynku dla dzieci nienarodzonych jest dobrą informacją dla dotkniętych stratą rodzin. - Mieliśmy takie zgłoszenie od jednego ze szpitali, że zgłosiło się do nich małżeństwo z pytaniem, gdzie jest pochowane ich dziecko, by można było je odwiedzić. Można sobie wyobrazić dramat sytuacji, gdy dowiedzieli się, że tego miejsca po prostu nie ma. Nasza inicjatywa to również dobre rozwiązanie dla szpitali położniczych - mówi P. Krajewski

Pochówek 50 dzieci   Oryginał planowanego pomnika zaprojektowany i wykonany przez słowackiego rzeźbiarza Martina Hudáčka Magalena Krajewska Organizacja pogrzebów to nie jedyna inicjatywa podjęta przez Fundację "Evangelium Vitae". Od samego początku w planach była również budowa pomnika. Problemem było, oczywiście, zdobycie pieniędzy. Dwie zbiórki publiczne pozwoliły zebrać niewiele. - Na całość inwestycji potrzebne było ok. 80-100 tys. zł. Postanowiliśmy zgłosić nasz pomysł do Wrocławskiego Budżetu Obywatelskiego i udało się. Pomysł poparło w głosowaniu ponad 300 osób i pieniądze zostały przyznane - cieszy się Piotrek.

Jak będzie wyglądał pomnik? Jak zaznacza Piotrek, projekt został zainspirowany istniejącym już monumentem matki opłakującej stratę dziecka. Warunkiem koniecznym było dodanie postaci symbolizującej ojca. - Zgłosiliśmy się do tego samego, słowackiego rzeźbiarza Martina Hudáčka i poprosiliśmy go o projekt. Znajdują się tam ojciec i matka na planie krzyża, a przed nimi jest dziecko zrobione z przeźroczystego materiału, które im błogosławi i pociesza - opowiada. Członkowie fundacji liczą, że przedsięwzięcie uda się zrealizować najpóźniej w połowie przyszłego roku.

________________

Polub nas, a nie przegapisz żadnej naszej informacji:

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..