Msza św. przy ołtarzu polowym obok bazyliki trzebnickiej zakończyła pieszą pielgrzymkę wrocławską do grobu św. Jadwigi Śląskiej.
Mszy św. przewodniczył ks. dr Marian Biskup, dyrektor wydziału duszpasterskiego wrocławskiej kurii. Homilię wygłosił główny przewodnik pielgrzymki ks. Stanisław "Orzech" Orzechowski. Oparł ją na słowach Chrystusa: "Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię". Podkreślił, że to zdanie jest skierowane do każdego z nas.
- Czy widziałeś, żeby twoja wiara... może nie Giewont, ale tę małą górkę, z której jako dziecko zjeżdżałeś na sankach... żeby ta wiara przesunęła ją chociaż o 10 cm? A podobno powinna się przesunąć, gdybyś chciał. Czy widziałeś, żeby twoja wiara cię uzdrowiła? - pytał. "Orzech" dał świadectwo, że przeżył kilka sytuacji, gdy tego doświadczył. - Był nowotwór i zwróciłem się do Pana Boga: a może jeszcze nie, a może przyda się jeszcze moje gardło, żebym mówił Ewangelie? I wróciła mowa. I kiedy po 10 latach znowu to się stało, to i tym razem mówiłem do Matki Boskiej: jakbyś chciała, żebym chodził jeszcze z pielgrzymkami, to zrób coś z tym rakiem. I moja wiara mnie uzdrowiła - opowiadał.
Zaznaczył, że Chrystus posyła nas jak apostołów na świat, byśmy głosili Ewangelię, jesteśmy powołani do wypędzania złych duchów. Dzieje się tak wtedy, gdy np. idziemy do sąsiadów, którzy się mocno kłócą. - I wtedy ty zaczynasz mediacje, kilka słów i wszystko się uspokaja. Znika zły duch. Wchodzisz ze swoją wiarą i kłótnia ustaje - tłumaczył. Zaznaczył, że jeśli tak się w naszym życiu nie zdarza, to potrzebne jest nawrócenie.
- Dotknął mnie zarzut papieża Franciszka, że ulegamy psychologii grobu. Tak jakby się na grobie wszystko kończyło. Wyraża się to smutkiem - zaznaczył. - A przecież nic nie kończy się na grobie, ale na radosnym zmartwychwstaniu i chrześcijanie to są ludzie wierzący w zmartwychwstanie Chrystusa i swoje. Potrzebne jest nawrócenie, by w świecie, w którym się propaguje psychologię grobu, promieniowali miłością i wiarą.
Przekonywał, że doskonałym przykładem jest tutaj św. Jadwiga, która potrafiła tak wzmacniać swoją wiarę i miłość, by promieniować na cały świat. - To charyzmat św. Jadwigi - dodał.
Posłuchaj całej homilii:
Na zakończenie Eucharystii ks. M. Biskup poprosił o podniesienie do góry zapalonych... telefonów komórkowych, by w ten sposób "pomachać" na pożegnanie sobie nawzajem i św. Jadwidze.
Tuż po godz. 22 na naszej stronie pojawi się podsumowanie dzisiejszego pieszego pielgrzymowania i pierwsze galerie zdjęć. Zapraszamy do czytania i oglądania.
Polub nas, a nie przegapisz żadnej naszej informacji: