Wrocławskie zoo otwiera pierwsze w Polsce i jedno z największych w Europie oceanariów. To może być nowy hit turystyczny stolicy Dolnego Śląska.
Przed czterema laty, gdy prezes wrocławskiego zoo Radosław Ratajszczak poszukiwał wsparcia dla swojego pomysłu budowy oceanarium, nie do końca wierzyliśmy, że jest to możliwe.
Dzisiaj stolica Dolnego Śląska zyskuje niezwykła atrakcję, którą zapewne przyciągnie nie tylko mieszkańcy regionu, ale również wielu turystów.
Oceanarium jest wyjątkowe pod wieloma względami, ale jednym z najistotniejszych jest tematyka. W obiekcie będzie można zobaczyć faunę i florę jednego kontynentu - Afryki.
W praktyce to pięć ekosystemów, pięciu regionów afrykańskich na powierzchni niemal 1 tys. mkw, gdzie ścieżka zwiedzania wije się przez ponad 1 km pośród 4,5 tys. roślin, gdzie mieszka obecnie około 3 tys. zwierząt, głównie ryb, ale nie tylko. Zamieszkają tu również zwierzęta, których życie związane jest z wodą.
Wycieczka zaczyna się od strefy Morza Czerwonego z bajecznie kolorowymi rybami rafy koralowej oraz z plażą, na której mieszkają żółwie. Stąd przechodzi się do Afryki Wschodniej, w której spotyka się hipopotamy, golce, mrówniki, dikdiki oraz endemiczne ryby słodkowodnych jezior Malawi i Tanganika.
Dalej czeka Kanał Mozambicki z rekinami, płaszczkami w towarzystwie ryb pelagicznych i żółwia zielonego. Kolejne na trasie wycieczki jest Wybrzeże Szkieletów, reprezentowane przez kotiki afrykańskie i pingwiny przylądkowe - tońce.
Na koniec - Dżungla Kongo, gdzie wśród bujnej roślinności żyją krokodyle nilowe oraz pierwsze w Polsce manaty, zwane syrenami.
Jeszcze do niedzieli wspaniałą podróż po Czarnym Lądzie można odbyć w wyobraźni lub, co proponuję wrocławskie zoo, wirtualnie. Wystarczy wejść na stronę www.afrykarium.com.pl lub www.zoo.wroclaw.pl.
Imponujące są również liczby związane z Afrykarium. W 19 basenach i akwariach znajduje się 15 mln l wody, masa wody odpowiada 100 wielorybom lub 3 tys. słoni. Basen dla pingwinów jest najprawdopodobniej największym tego typu obiektem na świecie - ma pojemność 2 460 mkw.
Do zasolenia Morza Czerwonego zużyto 140 ton soli, gdzie zamieszka docelowo 4 tys. ryb pośród 1,2 tys. sztucznych korali. Dach w strefie Afryki Wschodniej jest otwierany, a pod nim zawieszono siatkę chroniącą wolno fruwające ptaki, także tu znajdują się dwa ponad 8-metrowej wysokości wodospady. Temperatura w Dżungli Kongo ma sięgać ok. 28 stopni Celsjusza, a wilgotność 60 proc. Elewację budynku liczącego 160 m długości ponad 50 m szerokości wykonano z innowacyjnego materiału wysokiej technologii - corianu.
Otwarcie obiektu nastąpi w niedzielę, 26 października, o godz. 9. W związku z nową atrakcją od tego dnia zmieniają się godziny otwarcia ogrodu, tak by dłużej można było oglądać zwierzęta mieszkające w oceanarium. Co istotne, póki co nie zmieniają się ceny wstępu. Szczegółowe informacje znajdują się TUTAJ.
Wrocławskie zoo jest przygotowane, by w niedzielę przyjąć tłumy odwiedzających. Z pomocą przyszło też miasto Wrocław. MPK uruchomi dodatkowe cztery linie tramwajowe - Z1, Z2, Z4 i Z10, które będą kursowały co 20 minut do zamknięcia oceanarium o 20.00. Ponadto Departament Infrastruktury i Gospodarki urzędu miasta, przygotował dodatkowe miejsca parkingowe.
Dla tych, którzy zdecydują się przyjechać do zoo autem miejsca będą czekały na parkingu przy Hali Stulecia oraz przy ul. Mickiewicza, pod Urzędem Wojewódzkim (pl. Powstańców Warszawy) i na ul. Mazowieckiej. Dla autokarów, poza parkingiem przy Hali Stulecia, przygotowano miejsca na Wybrzeżu Słowackiego.
______________________
Polub nas, a nie przegapisz żadnej naszej informacji: