Była ogromna potrzeba
Tysiące wiernych skorzystały z Nocy Konfesjonałów we Wrocławiu. Akcja odbyła się w 13 kościołach, w których spowiadali również kapłani z sąsiednich parafii.
W specjalnym komunikacie zapraszającym do skorzystania z okazji wyspowiadania się nocą metropolita wrocławski abp Józef Kupny zauważył, że Pismo Święte wyraźnie wskazuje, iż najważniejsze wydarzenia z historii zbawienia miały miejsce właśnie w nocy.
- Pan Jezus narodził się w nocy. Zmartwychwstał kiedy była noc. W czasie nocnej rozmowy z Nikodemem nasz Zbawiciel wypowiedział jedne z najpiękniejszych słów zapisanych w Biblii: "Tak bowiem Bóg umiłował świat, że Syna swego Jednorodzonego dał, aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne" - podkreślił hierarcha, dodając, że noc - jak się okazuje - może być czasem, w którym człowiek szczególnie doświadcza Bożego działania.
- Kiedy wypełnimy wszystkie obowiązki, milkną rozmowy i hałas wokół nas, wówczas łatwiej usłyszeć Tego, który przemawia w ciszy naszego serca - czytamy w liście abp. Kupnego do wiernych.
Wielu posłuchało metropolity i postanowiło wykorzystać okazję jaką dała im zorganizowana po raz pierwszy we Wrocławiu na taką skalę Noc Konfesjonałów. We wrocławskiej katedrze ok. godz. 1 w nocy do pięciu konfesjonałów stały kilkudziesięcioosobowe kolejki. Podobnie było w większości z pozostałych 12 kościołów. Wiele osób po spowiedzi pozostawało na dłużej modlitwie.
Abp Kupny podejmując decyzję o przyłączeniu się archidiecezji wrocławskiej do inicjatywy, jaką jest "Noc Konfesjonałów" zauważył, że w ostatnim czasie obserwujemy, iż wielu ze względu na swoje obowiązki, nie ma możliwości wyspowiadania się w parafiach wtedy, gdy spowiedź jest organizowana. Są także ci, którzy przyjeżdżają zza granicy, by Święta Zmartwychwstania Pańskiego przeżywać w kraju. Hierarcha tłumaczył przy tym, że poprzez "Noc Konfesjonałów" archidiecezja pragnie wyjść naprzeciw wszystkim, którzy pragną w Triduum Paschalne wkraczać w stanie łaski uświęcającej.
