Mieszkańcy parafii pw. św. Marcina w Barkowie k. Żmigrodu uroczystym aktem poświęcili się 3 maja Maryi. Przedtem na cmentarzu parafialnym odbyła się wymowna uroczystość.
Proboszcz ks. Mariusz Grzesiowski pobłogosławił tu kopię słupa granicznego oznaczonego numerem 1468 oraz towarzyszącą mu tablicę. Taki słup znajdował się przy granicy strzeżonej przez członków 2. Kompanii Korpusu Ochrony Pogranicza w Lewaczach na Wołyniu, skąd pochodzi część mieszkańców Barkowa. Jego kopia ma upamiętniać członków różnych formacji granicznych, którzy polegli w latach 1939-1945. – Niech przypomina nam, skąd pochodzimy i kim jesteśmy – mówił Jerzy Rudnicki, prezes Towarzystwa Miłośników Kultury Kresowej.
Uroczystej Mszy św. koncelebrowanej przewodniczył ks. Cezary Chwilczyński, dyrektor Radia Rodzina. W homilii ks. Andrzej Majchrzak, proboszcz parafii pw. św. Jana Chrzciciela w Powidzku, mówił o korzeniach, bez których i potężny dąb, i człowiek usychają. Zaprosił zebranych do zapatrzenia się w jasnogórską ikonę – obraz „pisany wiarą”, na którym widać Maryję wskazującą Syna. – Można to rozumieć tak, że Maryja prezentuje Syna ludziom, a można i tak, że Synowi prezentuje swoje dzieci... Obraz ten jest ilustracją słów: „Uczyńcie wszystko, cokolwiek wam powie” – zauważył. Przypomniał o Jasnogórskich Ślubach Narodu, złożonych 60 lat temu – swoistym rozwinięciu chrzcielnych przyrzeczeń. – Dziś są jeszcze bardziej aktualne, „palące”. Czy pamiętamy o nich? – pytał.
Eucharystii towarzyszył obraz NMP Królowej Korony Polskiej, przywieziony z Lewacz. Przed nim proboszcz odczytał uroczysty akt oddania: „Tobie i Twojemu Niepokalanemu Sercu w Roku Miłosierdzia poświęcamy siebie, naszą parafię, obiecując Ci wierną służbę i oddanie zupełne. Twojemu Synowi, a naszemu Odkupicielowi, ślubujemy dochowanie wierności Jego nauce i prawu, obronę Jego Ewangelii i Kościoła. Królowo Korony Polskiej, pod Twoją obronę uciekamy się...” – mówił.
Pod koniec Mszy św. kilkanaście osób otrzymało specjalne odznaczenia w 70. rocznicę przybycia na Dolny Śląsk. Zostały przyznane przez Towarzystwo Miłośników Kultury Kresowej, a wręczone przez prof. Henryka Słowińskiego, żołnierza 27. Wołyńskiej Dywizji Piechoty AK we Wrocławiu.
Wizerunek NMP Królowej Korony Polskiej z Lewacz na Wołyniu dzięki rodzinie Rudnickich trafił w 1945 r. do parafii św. Marcina w Barkowie. Do dziś chętnie gromadzą się przy nim Kresowianie i ich potomkowie, zwłaszcza 3 maja, w uroczystość Królowej Polski.
Spotkanie, któremu towarzyszyła także m.in. wystawa Madonn Kresowych, zorganizowały parafia św. Marcina, Towarzystwo Miłośników Kultury Kresowej oraz 27. Wołyńska Dywizja Piechoty Armii Krajowej.