Dziś Jezus przypomina, że On sam w każdym z nas złożył talent dostrzeżenia Go w chorych, starszych, cierpiących, głodnych - mówił ks. Rafał Kowalski podczas Mszy św. w bazylice św. Jana Apostoła i Ewangelisty.
Wyjaśnił, że decyzją abp. Józefa Kupnego archidiecezjalne obchody Światowego Dnia Ubogich odbywają się właśnie w tej świątyni ze względu na jej patrona. To św. Jan podkreślał, że mamy miłować „nie słowem i językiem, ale czynem i prawdą”; to on uczył, że miłość Boga i miłość bliźniego są nierozerwalne.
– Obejmujemy dziś modlitwą wszystkich ubogich duchowo i materialnie, przebywających w schroniskach, domach pomocy społecznej, sierocińcach, więźniów… – mówił proboszcz, ks. Władysław Ozimek, witając zebranych. Wśród zaproszonych na uroczystą Eucharystię, transmitowaną w TVP Polonia, znaleźli się osadzeni w oleśnickim Zakładzie Karnym (którzy chyba po raz pierwszy w historii mieli możliwość uczestniczyć w Mszy św. ze wspólnotą parafialną), mieszkańcy schroniska Towarzystwa Pomocy św. Brata Alberta w Szczodrym oraz podopieczni Caritas. – To z tymi ludźmi utożsamia się Chrystus, to ich uśmiech jest dla nas uśmiechem Chrystusa – podkreślał przewodniczący Eucharystii ks. R. Kowalski.
W homilii wyjaśniał, że przypowieść o talentach, którą dziś słyszymy podczas liturgii, bynajmniej nie dotyczy na pierwszym miejscu obowiązku rozwijania swych uzdolnień, na przykład artystycznych. Taka interpretacja może być wręcz szkodliwa, prowadzić do porównywania się z innymi (którzy może lepiej śpiewają czy są lepsi z matematyki), do wykrzywienia obrazu Boga – jako Pana „twardo” rozliczającego z pracy nad sobą i przedsiębiorczości. Za klucz do rozumienia tego fragmentu Ewangelii wskazał jego początek – obraz Pana, który rozdaje sługom (a właściwie niewolnikom) cały swój majątek. – Bóg każdemu z nas dał to, co jest Jego… To wszystko, co jest w Nim… I dostaliśmy ogromnie dużo – mówił. Wskazał, że wyrażenie „puścił w obieg” [talenty] lepiej jest tłumaczyć „zaczął nimi dzałać” – czyli: „zaczął je wykorzystywać, zaczął nimi żyć”. Tuż po przypowieści o talentach znajduje się w Ewangelii św. Mateusza zapowiedź Sądu Ostatecznego – kiedy Jezus przypomni, że to On był głodny, spragniony, chory, był przybyszem (co lepiej tłumaczyć: „obcym”)… Podstawą sądu będzie to, co zrobiliśmy z darami, jakie On sam w nas zaszczepił – ze zdolnością patrzenia na drugiego człowieka tak, jak widzi go Bóg.
– Nie szukaj talentów. Ta Ewangelia nie pyta, czy potrafisz śpiewać, tańczyć, czy masz uzdolnienia plastyczne czy jakiekolwiek inne – mówił ks. R. Kowalski. – Ona mówi, że Bóg złożył w Tobie umiejętność rozpoznania Go, zauważenia Go w ludziach głodnych, chorych, więźniach czy obcych… Rozwijasz te talenty czy je zakopałeś? To, że je dostałeś – to jest pewne, pytanie, gdzie one teraz są…
Kapłan zachęcał do odkrywania Jezusa we wspomnianych „przybyszach”, czy raczej „obcych” – także pod względem poglądów, wykształcenia, pozycji; w więźniach – także tych „uwięzionych” przez różne nałogi, w bezdomnych. – Najpiękniejsze jest to, że my nie musimy się jakoś szczególnie wysilać… To nie jest tak, że dzisiaj się zaweźmiemy i damy komuś potrzebującemu parę złotych, bo jest Dzień Ubogich. Nie, tu chodzi o to, żeby odkopać talenty, które w chwili Chrztu św. Chrystus w każdym z nas złożył. I żeby one zaczęły w nas działać, w nas żyć…
Pod koniec Eucharystii jej uczestnicy mogli wysłuchać kapelana oleśnickiego Zakładu Karnego, zachęcającego do modlitwy za osadzonych. – Zanim stali się sprawcami, często sami byli ofiarami – mówił. Zebrani usłyszeli także o Parafialnym Zespole Caritas, który działa od 20 lat, a także o Towarzystwie Miłośników Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich (zawsze w III niedzielę listopada szczególną modlitwą otaczani są w bazylice jego członkowie i sympatycy). Ofiary zebrane podczas Eucharystii zostały, decyzją metropolity wrocławskiego, przekazane na rzecz schroniska dla bezdomnych w Szczodrym. Jego podopieczni udzielali wszystkim chętnym informacji o swojej placówce.
– Na co dzień możemy uczestniczyć w Mszach św. w kaplicy Zakładu Karnego. Przychodzi też do nas grupa starszych pań z Oleśnicy. Możemy z nimi porozmawiać, pośpiewać. To cenne – mówił Szymon R., jeden z osadzonych, którzy wzięli udział w Eucharystii. – Dzięki pani kierownik penitencjarnej i dyrektorowi ZK dziś jednak możemy modlić się ze wszystkimi. To szczególne przeżycie – doświadczenie wspólnoty, radosnego spotkania z ludźmi, ale też, muszę dodać, piękna oleśnickiej bazyliki. Jestem w niej po raz pierwszy w życiu i zaraz pójdę dokładniej ją obejrzeć – robi wrażenie! Modlitwa na pewno mobilizuje do przemiany, dodaje siły. Ja pracuję już na wolności, mam okazję stopniowo się przyzwyczajać do życia „na zewnątrz”. Czeka na mnie żona, trzech synów. Mam do kogo wracać!
Światowy Dzień Ubogich, odbywający się w tym roku po raz pierwszy, z inicjatywy papieża Franciszka będzie obchodzony zawsze w XXXIII Niedzielę Zwykłą, przed uroczystością Jezusa Chrystusa Króla Wszechświata. Papież ustanowił go na zakończenie Jubileuszowego Roku Miłosierdzia.