Dotykając ludzkich historii

Zaczęło się na wrocławskim śmietniku. Był początek lat 60. XX w. i tylko dzięki przezorności, wrażliwości i dużej kulturze jednego człowieka dziś możemy mówić o happy endzie.


Stefan Placek był dyrektorem Klubu Muzyki i Literatury we Wrocławiu, kiedy znalazł wyrzucone modlitewniki. Natychmiast dotarło do niego, że to nie jest miejsce dla tego rodzaju dzieł. Zaapelował w dolnośląskich mediach, by ludzie przekazywali książeczki do prowadzonego przez niego klubu. Ich gromadzenie trwało 49 lat. Przechodząc na emeryturę, poszukiwał miejsca, w którym mógłby pozostawić swoje zbiory, mając pewność, że będą one potraktowane z należną im czcią. Pomyślał o szkole katolickiej. Tak ponad 800 modlitewników stało się własnością Liceum Salezjańskiego we Wrocławiu. Najstarszy, wydany w Norymberdze, pochodzi z 1844 r.


Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..