Kwiaty spod wulkanu

Różaniec. Bartolo Longo – kiedyś satanista, dziś błogosławiony – krzewił tę modlitwę obok starożytnych ruin, w cieniu Wezuwiusza. We Wrocławiu rozkwita ona u stóp innego szczytu – góry Karmel. W karmelitańskiej parafii pw. Opieki św. Józefa przybiera kształt Nowenny Pompejańskiej i róż – tradycyjnych i nie tylko.

Agata Combik

|

Gość Wrocławski 40/2012

dodane 04.10.2012 00:15
0

Anna Kaczmarek wspomina, jak usłyszała o nowennie od koleżanki, Magdy. – Miała wtedy troje malutkich dzieci, do których pewnie musiała wstawać nocą, tymczasem budziła się godzinę wcześniej po to, żeby się pomodlić – wspomina. – Dla mnie był to szok. Potem jednak sama odmówiłam nowennę i... zrozumiałam ją.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

30 dni

już od 19,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..