Pielgrzymkę rozpoczęło nabożeństwo w katedrze wrocławskiej, któremu przewodniczył ojciec duchowny ks. Henryk Wachowiak. Błogosławieństwa pątnikom udzielił bp Andrzej Siemieniewski.

W tym roku hasło pielgrzymki brzmi: „Wierzę w Boże Miłosierdzie”. - Będziemy na wiele różnych sposobów wołać „Jezu ufam Tobie” - mówił przed udzieleniem błogosławieństwa bp Andrzej. Pielgrzymi zabierają ze sobą intencje zarówno Kościoła wrocławskiego, jak i swoje osobiste.

12-letni Wojciech, który pierwszy raz wyruszył do Trzebnicy, pragnie przede wszystkim modlić się w intencji swojej parafii oraz wszystkich wspólnot naszej diecezji. Szczególne intencje przyświecały parafianom z wrocławskiego Brochowa. Tej trzydziestoosobowej grupie przewodniczył ks. Stanisław Padewski. Oto, co powiedział tuż przed wyruszeniem na pielgrzymi szlak:

Tegoroczna maturzystka Aneta z wrocławskich Pilczyc na drogę zabrała jedną intencję:

Do Trzebnicy pielgrzymi dotarli ok. godz. 16. Wtedy też rozpoczęła się Msza św. pod przewodnictwem metropolity wrocławskiego, abp. Marian Gołębiewskiego. W uroczystej procesji wejścia, na ołtarz polowy, zostały wprowadzone relikwie św. Jadwigi oraz intronizowany został Katechizm Kościoła Katolickiego oraz dokumenty Soboru Watykańskiego II.

W homilii, bp Ignacy Dec, ordynariusz świdnicki, zwrócił uwagę, że wiara otwiera nas od wewnątrz na Pana Boga, wzmacnia zaufanie do Niego oraz dziecięcą miłość. - W Roku Wiary chcemy rozbudzić radość i entuzjazm wynikający z naszej przyjaźni z Bogiem. Nie chcemy się dostosowywać do naszych zachcianek i przyjemności, ale do woli Bożej, do wymogów zawartych w Słowie Bożym - mówił. Wyznaczył też zadanie na nadchodzący czas:

Biskup świdnicki nawiązał również do współczesnej walki o wolne media i ograniczenie aborcji, stawiając je jako kolejne wyzwania dla katolików w naszym kraju.

- Ta pielgrzymka był wyjątkowa - mówił na zakończenie ks. Stanisław Orzechowski, główny przewodnik. Zaznaczył, że w całej historii październikowego pielgrzymowania do grobu św. Jadwigi jeszcze się nie zdarzyło, by ilość uczestników przekroczyła 10 tys. - To zasługa kilku czynników: dobrej reklamy, mediów katolickich, które nas wspierają oraz zachęty, którą skierowałem do pątników jeszcze na Jasnej Górze, by zabrali ze sobą znajomych - dodał popularny "Orzech". Dla dużej frekwencji miała również znaczenie prawdziwie letnia pogoda.

Wśród pątników dominowała przede wszystkim młodzież, co jest wymownym znakiem, że jest przyszłość dla Kościoła.

Tegoroczna pielgrzymka szła kilkoma nurtami. Na trasie bowiem dołączyli do idących z Wrocławia pątnicy z Szewc, Obornik Śląskich i Milicza. Po raz kolejny na szlaku byli obecni również Niemcy z diecezji drezdeńsko-miśnieńskiej pod opieką ks. Adama Prokopa.

  Pątnicy mieli do pokonania ok. 30 km Ks. Rafał Kowalski/GN