Życie po pięćdziesiątce

Za nami kolejne spotkanie w ramach Akademii Intelektu w CODA "Maciejówka". Tym razem zaproszeni goście zastanawiali się, czy Sobór Watykański II był przełomowym wydarzeniem w Kościele.

Debata pt. „Kościół – życie po pięćdziesiątce” została zorganizowana w ramach tzw. Fakultetu Krytycznego Myślenia Akademii Intelektu. Do rozmowy na temat spuścizny soborowej zaproszono abp. Mariana Gołebiewskiego, senatora Jarosława Obremskiego i Beatę Maciejewską z "Gazety Wyborczej".

Metropolita wrocławski, wspominając chwile, gdy dowiedział się o zwołaniu przez papieża Jana XXIII soboru powszechnego, mówił o wielkim entuzjazmie i rozemocjonowaniu. Przypomniał, że jego święcenia kapłańskie przypadły na kilka miesięcy przed rozpoczęciem obrad. Zaznaczył, że wyrósł na przedsoborowej nauce Kościoła i dobrze znał tę rzeczywistość, ale wydarzenie traktował jako powiew Ducha Świętego. Ksiądz arcybiskup wspomniał również o swoich złudzeniach związanych z soborem. – Mówiono, że jest to sobór ekumeniczny i będą na nim obserwatorzy innych wyznań chrześcijańskich – to mi tak bardzo zadziałało na wyobraźnię, że byłem przekonany, iż wszystko zmierza ku jedności chrześcijan. Okazuje się, że to schodzenie się chrześcijan będzie trwało jeszcze długo – mówił.

Metropolita przyznał również, że różnie wyglądało wprowadzanie zmian soborowych w lokalnych społecznościach wiernych. – Było wiele nadużyć i wiele odejść z Kościoła, jednak ten wielki powiew Ducha Świętego stał się faktem i jeszcze bardzo długo będziemy o tym wydarzeniu rozmawiać i je zgłębiać – zaznaczył.

Redaktor Beata Maciejewska zwróciła uwagę, że sobór sprawił, iż Kościół zmienił swoje podejście do świata zewnętrznego. Zamienił się z rozkazującego na rozmawiający. – Dialog ze światem zewnętrznym jest czymś, co powinniśmy przywoływać – mówiła.

Uczestnicy spotkania próbowali również znaleźć odpowiedź na pytanie, jaki powinien być współczesny chrześcijanin. – Trzeba być człowiekiem sumienia – mówił senator J. Obremski. Natomiast abp M. Gołębiewski przypomniał, że Kościół ma być głosem sprzeciwu względem kierunku, w którym podąża świat. Dlatego wielkim wyzwaniem dla współczesnych chrześcijan jest nowa ewangelizacja. – Jesteśmy powszechnie wezwani do świętości – dodał.

Metropolita wrocławski przekonywał, że efekty Soboru Watykańskiego II są namacalne i pozytywne: pojawiły się relacje ekumeniczne, promocja światowego pokoju i godności ludzkiej. Odrzuca również zarzut, że dechrystianizacja Europy jest efektem nadmiernego otwarcia Kościoła. Nie zgadza się też z tezą, że postanowienia soborowe są dziś już nieaktualne i trzeba zwołać kolejny, by „dopasować” Kościół do coraz szybciej zmieniających się czasów.

Podsumowując debatę, duszpasterz CODA "Maciejówka" ks. Mirosław Maliński powiedział, że w dzisiejszych czasach traktujemy Sobór Watykański II bardzo instrumentalnie: po to, by żyło nam się lepiej, żeby było więcej ludzi w kościołach. Zwrócił uwagę, że myślą przewodnią wydarzenia sprzed 50 lat było to, aby Kościół żył Ewangelią. – Wydaje mi się, że dopiero teraz konsumujemy właśnie ten owoc soboru i coraz bardziej we wspólnotach żyjemy Ewangelią – mówił.

Cała debata w wersji audio będzie niebawem dostępna na stronie www.akademiaintelektu.org w zakładce „nagrania”.


 

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..