Abp Marian Gołębiewski oraz Duszpasterstwo Akademickie „Redemptor” otrzymali 15 listopada nagrody Kolegium Rektorów Uczelni Wrocławia, Opola i Zielonej Góry.
Nagrody KRUWOZ – przyznane za wkład w integrację środowiska naukowego oraz za szczególne działania w środowisku studenckim – wręczone zostały w Auli Leopoldyńskiej w czasie otwartego posiedzenia Kolegium, odbywającego się pod przewodnictwem prof. dr. hab. Romana Kołacza w ramach obchodów Święta Uniwersytetu Wrocławskiego.
Prof. Marek Ziętek w laudacji przedstawił abp. Mariana Gołębiewskiego jako osobę integrującą akademickie środowisko m.in. przez organizowanie dla jego członków co roku na Ostrowie Tumskim spotkań opłatkowych oraz fundowanie stypendiów dla uzdolnionych, niezamożnych studentów (otrzymało je już 35 osób). Metropolita otrzymał w darze grafikę autorstwa prof. Przemysława Tyszkiewicza z ASP we Wrocławiu.
– Nauka pociągała mnie zawsze swoją tajemniczością, precyzją – mówił arcybiskup. Wspominał „odwieczny” pociąg do książek, miłość do matematyki w szkole średniej oraz późniejsze pasje związane z filozofią, biblistyką. – Poza naukami teologicznymi zawsze fascynowała mnie astronomia, budowa wszechświata – dodał, wspominając także wielkie nadzieje, jakie wiązał z... lotami kosmicznymi. Metropolita przywołał uczonych, którzy jednocześnie byli ludźmi świętymi – m.in. świętych Augustyna, Ambrożego, Hieronima, Jana Kantego, a także Hildegardę z Bingen i Edytę Stein. Podkreślił, że ludzie ci pokazują, jak wiara i rozum nie wykluczają się, ale uzupełniają i razem prowadzą ku Bogu. Do podobnych wniosków dochodzą często, jak zauważył, świeccy naukowcy – choćby M. Planck, który twierdził: „Dla wierzącego Bóg stoi na początku, dla fizyka – na końcu wszystkich dociekań”.
O bogatej działalności DA „Redemptor” mówił w swojej laudacji prof. Tadeusz Więckowski, wspominając m.in. o założeniu stołówki studenckiej, akcjach „Pijafka” (związanej z krwiodawstwem) oraz „Szlachetna Paczka”, współorganizowaniu obozu studenckiego w Białym Dunajcu, działaniach na rzecz uboższej młodzieży czy mieszkanek schroniska dla bezdomnych kobiet. Podkreślił, że „Redemptor” to także miejsce rozwijania talentów – odbywają się tu warsztaty muzyczne, działają chór, schola, sekcja teatralna, rodzą się inicjatywy skierowane nie tylko do osób wierzących, jak choćby „Koncert na Tekach”, który w tym roku zgromadził ponad 4 tys. osób, tzw. Laboratorium Miłości, działania w ramach „Duchowego Zaplecza Euro 2012".
Duszpasterz DA „Redemptor" o. Mariusz Simonicz, na którego ręce zostały przekazane dyplom oraz dzieło ceramiki autorstwa Bożeny Sacharczuk, podkreślił, że w istocie nagroda ta jest wyrazem uznania dla całego środowiska duszpasterstw akademickich. – Chcemy pokazać, że jest jeszcze inny Mistrz, Ktoś, kto nazywa rzeczy po imieniu, kto mówi prawdę... Chcemy zrobić coś przez studentów i dla studentów – mówił o działalności duszpasterstw. Zauważył, że trafiają tu także osoby niewierzące i wrogo nastawione do Kościoła; że każdy może tu zetknąć się z orędziem miłości, a duszpasterstwa uczą także wielu praktycznych umiejętności, choćby zorganizowania potężnego koncertu.
Święto Uniwersytetu Wrocławskiego odbywa się co roku 15 listopada. Tego dnia, w imieniny cesarza Leopolda I Habsburga w 1702 r., zainaugurowała działalność Akademia Leopoldyńska – pierwszy wrocławski uniwersytet, a w 1945 r., po zakończeniu II wojny światowej, rozpoczęto zajęcia na wrocławskich uczelniach. Tegoroczne uroczystości rozpoczęły się w kościele pw. Najświętszego Serca Jezusowego przy pl. Grunwaldzkim Mszą św., po której złożone zostały kwiaty pod pomnikiem pomordowanych w 1941 r. lwowskich profesorów oraz pod tablicami przy ul. Sądowej i Kleczkowskiej, upamiętniającymi naukowców więzionych we Wrocławiu w 1939 r..
W Święcie Nauki Wrocławskiej po raz pierwszy wzięli udział przedstawiciele sześciu uczelni Lwowa: Uniwersytetu Państwowego Kultury Fizycznej we Lwowie, Lwowskiego Instytutu Bankowości Narodowego Banku Ukrainy, Lwowskiej Akademii Komercyjnej, Politechniki Lwowskiej, Lwowskiego Państwowego Uniwersytetu Rolniczego w Dublanach, Ukraińskiego Katolickiego Uniwersytetu. Przyjechali do stolicy Dolnego Śląska z rewizytą – przedstawiciele wrocławskich uczelni gościli we Lwowie w ubiegłym roku, z okazji odsłonięcia pomnika ku czci lwowskich profesorów pomordowanych na Wzgórzach Wuleckich.