Ostatniego dnia pontyfikatu Benedykta XVI byliśmy bardzo blisko niego. Wspólna modlitwa trwała w katedrze, a także m.in. w pobliżu grobu bł. Czesława i w kościele pw. Opieki św. Józefa.
– Przyjmij, Maryjo, naszą modlitwę dziękczynną za posługę ojca świętego – modlił się ks. Adam Drwięga do Madonny Wrocławskiej, czczonej w sercu Ostrowa Tumskiego. – Uproś mu u swego Syna dużo zdrowia i sił, aby mógł służyć Kościołowi świętemu w sposób, jaki zleci mu Boża Opatrzność.
Ks. A. Drwięga, przewodnicząc dziękczynnej Mszy św. w katedrze, przywołał najważniejsze fakty związane z posługą Piotrową Benedykta XVI, trwającą 7 lat, 10 miesięcy i 9 dni. Wspomniał m.in. 24 zagraniczne podróże (wraz z wizytą w Polsce w 2006 r.), kanonizacje 45 osób (wśród nich pięciu Polaków), beatyfikacje Jana Pawła II oraz ks. Jerzego Popiełuszki, kreacje 90 kardynałów, ogłoszenie Roku św. Pawła, a następnie Roku Kapłańskiego oraz Roku Wiary, trzy encykliki: "Deus Caritas est", "Spe salvi", "Caritas in veritate". Przypomniał również o wcześniejszej wizycie J. Ratzingera we Wrocławiu w 2000 r. Dziękował za lata prowadzenia przez Benedykta „łodzi Kościoła”; za to, że „nie zmienił trasy, ale płynął drogą wyznaczoną przez swojego umiłowanego poprzednika”.
„Wszystko bierze początek z miłości i zmierza do miłości – te słowa Benedykta XVI brzmiały z kolei w karmelitańskim kościele pw. Opieki św. Józefa przy XIV stacji Drogi Krzyżowej, przy której zatrzymano się akurat o 20.00, gdy kończył się papieski pontyfikat. – Darmową miłość Boga poznaliśmy za pośrednictwem przesłania Ewangelii. Jeżeli przyjmujemy ją z wiarą, zyskujemy ten pierwszy, niezbędny kontakt z Boskością, który może rozkochać nas w miłości...” – czytali studenci z DA "Karmel". Po Drodze Krzyżowej wzięli udział w Mszy św. dziękczynnej za pontyfikat Benedykta XVI, odprawionej w języku łacińskim przez o. Krzysztofa Piskorza OCD.
Wcześniej, o 15.00, w kościele dominikanów, wrocławianie spotkali się na modlitwie w ostatnim dniu nowenny dziękczynnej za posługę papieża.