Obmyć nogi ubogim
Wielki Czwartek kieruje nasze modlitwy na dziękczynienie za kapłaństwo i Eucharystię.
– Triduum Paschalne stanowi centrum modlitwy liturgicznej Kościoła, całego życia duchowego katolickiej wspólnoty – tłumaczył w homilii podczas Mszy Wieczerzy Pańskiej bp Andrzej Siemieniewski. Dodał, że podczas wielkoczwartkowej liturgii ponawiamy rozpoczęte podczas Mszy św. Krzyżma dziękczynienie za dar kapłaństwa. – Dziękujemy, że głos Boży rozlega się w sercach ludzkich – mówił. Przypomniał, że obok realizacji powołania przez sprawowanie świętych sakramentów dzisiejsza liturgia skupia się na Eucharystii. – Dziękujemy za ten dar, który – jak słusznie się podkreśla – zawiera całe bogactwo Kościoła – dodał.
Bp Siemieniewski zachęcał do realizacji słów papieża Franciszka, by pójść do ubogich. – Pierwszym i najważniejszym wyjściem do nich jest zwiastowanie dobrej nowiny na wzór Chrystusa. Drugim jest dzielenie się materialnymi dobrami – tłumaczył.
Hierarcha zaznaczył także, że Ostatnia Wieczerza Pana Jezusa nie skończyła się w czwartek przed Paschą prawie 20 wieków temu. Przypomniał, że trwa ona w sakramentalnej uczcie liturgicznej, która będzie miała swoje przedłużenie w wieczności oraz dokonuje się także poprzez gesty miłosierdzia i wychodzenie naprzeciw potrzebom bliźnich. – To jest symboliczne obmycie nóg – tłumaczył.
