Przedstawiciele władz lokalnych i państwowych, mieszkańcy Wrocławia oraz rodzina zmarłego przed rokiem Jerzego Woźniaka uczestniczyli w uroczystości nadania jego imienia jednemu z wrocławskich rond.
Wniosek o uczczenie pamięci tego wybitnego Polaka i wrocławianina złożył w radzie miasta prezydent Rafał Dutkiewicz. – Mam przekonanie, że był jednym z najlepszych z nas – mówił w dzisiejszym wystąpieniu, uzasadniając podjętą inicjatywę.
Jerzy Woźniak był m.in. żołnierzem Związku Walki Zbrojnej AK II Korpusu Wojska Polskiego we Włoszech oraz organizacji „NIE”, emisariuszem delegatury „Wolność i Niezawisłość” w Londynie na teren Rzeczpospolitej Polskiej, więźniem politycznym PRL, prezesem honorowym Związku Żołnierzy AK. W latach 2001–2002 pełnił funkcję kierownika urzędu ds. kombatantów i osób represjonowanych.
Wspomnienie o Jerzym Woźniaku ma swoją kontynuację. Od dziś bowiem jest możliwość obejrzenia w Arsenale Miejskim na ul. Cieszyńskiego wystawy pt. „Losy Polaków – Jerzy Woźniak 1923–2012” – Wystawa składa się z dwóch równorzędnych części. Jedna dotyczy drogi życiowej Jerzego Woźniaka, a druga – historii XX-wiecznej Polski – mówi Grzegorz Kowal z Ośrodka Pamięć i Przyszłość. W listopadzie jest planowana dużo szersza, internetowa ekspozycja materiałów związanych z wybitnym mieszkańcem Wrocławia. Oprócz zdjęć i dokumentów będzie można na niej znaleźć zbiory multimedialne.
W uroczystości wzięły udział także dzieci z gimnazjum. Wystawa eksponowana w Arsenale wkrótce trafi również do szkół Karol Białkowski/GN