Pałacowo-parkowy kompleks w Żmigrodzie, jeden z laureatów tegorocznej edycji konkursu Zabytek Zadbany, wart jest, by wziąć go pod uwagę, planując majową wyprawę. Znajdujący się tuż przy krajowej „piątce”, dostarczy wrażeń zarówno miłośnikom malowniczych ruin i śladów zawiłej historii Dolnego Śląska, jak i amatorom rowerowych wypraw, podglądania skrzydlatych mieszkańców Doliny Baryczy czy też grillowania na zielonej trawie.

Kompleks rozciąga się w miejscu, gdzie już w średniowieczu znajdował się zamek, w późniejszym czasie należący m.in. do rodziny Kurzbachów oraz (do II wojny światowej) Hatzfeldtów. W ramach kompleksu zwiedzić można basztę pochodzącą z XVI w. – gdzie obecnie mieści się Punkt Informacji Turystycznej, sale konferencyjne i wystawowe, apartament oraz taras widokowy – a także ocalałe fragmenty budowli, zabezpieczone w postacie tzw. trwałej ruiny i trejaż imitujący nieistniejące pałacowe skrzydło projektu C.G. Langhansa. Poruszanie się po ruinach ułatwiają specjalne pomosty. Co ciekawe, w podziemiach stworzono tzw. hibernakulum dla nietoperzy, przed rewitalizacją długoletnich głównych gospodarzy obiektu. Dla nich także przeznaczone są specjalne betonowe budki na drzewach w parku.

Otaczający obiekt zielony teren, z kilkusetletnim zabytkowym dębem, altanami i stawem, zaprasza do spacerów i innych atrakcji – których wciąż przybywa… (m.in. kajaki czy planowany plac zabaw).