Do troski o ubogich i żyjących na marginesie społeczeństwa oraz zawierzenia swojego życia Chrystusowi wezwał abp Marian Gołębiewski 17 diakonów przed udzielenia im święceń prezbiteratu.
- Od nikogo się nie odwracajcie, przygarniajcie owce zagubione, cieszcie się z każdego nawrócenia. Nie igrajcie z ogniem grzechu, żeby nie zniszczyć kapłańskiej duchowości - mówił metropolita-senior, dodając, że Kościół wrocławski czeka na entuzjazm i zapał młodych kapłanów i podkreślając, że dzień święceń to nie tylko najpiękniejsze wydarzenie w życiu kapłana, ale także dzień wspólnej radości całej archidiecezji.
Hierarcha zwrócił uwagę, że młodzi księża w czasie swojej posługi spotkają się oni z: rozbitymi rodzinami, porzuconymi dziećmi, rozpadającymi się małżeństwami, problemem bezrobocia i emigracji za chlebem.
- Spotkacie często zagubioną młodzież, manipulowaną przez środki masowego przekazu, krytyczną, a niekiedy nawet agresywną. Spotkacie się z biedą, będącą przyczyną patologii społecznych. Tylko kapłan silnej wiary może sprostać tym wyzwaniom - zaznaczył.
Przypomniał także, że głównym zadaniem kapłanów jest jednanie ludzi z Bogiem. - W tej dziedzinie mamy być ekspertami. W świecie, w którym współczesny człowiek często czuje się zagubiony, bo zagubił świat wartości, kapłan ma wychodzić naprzeciw z misją jednania ludzi - powiedział arcybiskup. Jako źródło skuteczności pracy kapłańskiej wskazał: upodabnianie się do Chrystusa, głęboką wiarę i łaskę, którą daje Bóg. - Potrzebna jest moc waszego świadectwa - spuentował metropolita.