Niezwykła relikwia bł. Jana Pawła II opuściła Wrocław.
Wielkopiątkowy krzyż, który na kilka dni przed śmiercią trzymał w swoich dłoniach bł. Jan Paweł II, peregrynujący po naszej archidiecezji, opuścił Wrocław. Teraz nawiedza poszczególne dekanaty poza stolicą Dolnego Śląska. Wczoraj odbyło się uroczyste pożegnanie relikwii w siedzibie dekanatu Oleśnica-Zachód. Słowo Boże w czasie Eucharystii, której przewodniczył ks. inf. Władysław Ozimek, wygłosił szef wrocławskiego „Gościa” ks. dr Rafał Kowalski. - Historia tego krzyża przypomina, że trudne sytuacje nie są czasem, gdy Bóg opuszcza człowieka. To raczej czas drugiego powołania, kiedy Jezus jest gotowy po raz kolejny wypowiedzieć do nas słowa "Pójdź za Mną" – mówił, wskazując, że spotkanie z papieskim krzyżem może być dobrym momentem, by na nową poczuć swoje powołanie do bycia chrześcijaninem, dawać świadectwo o Jezusie na co dzień oraz bronić krzyża i wartości chrześcijańskich.
W czasie tygodniowego pobytu w dekanacie oleśnickim krzyż nawiedził kilka kościołów, leżących na terenie dekanatu. Poza tym modlili się przy nim samorządowcy, nauczyciele, osoby chore, a także więźniowie osadzeni w miejscowym zakładzie karnym. Aktualnie relikwia przebywa w dekanacie Oleśnica-Wschód, gdzie pozostanie do 8 czerwca.
Peregrynacja krzyża bł. Jana Pawła II
ks. Rafał Kowalski /GN