Mszą św. zakończyło się wielkie malowanie dla Jezusa. Przy kościele pw. Ducha Świętego we Wrocławiu powstało ewangelizacyjne graffiti.
Malowanie przykościelnego muru trwało 7 godzin. Dwóch młodych artystów związanych ze wspólnotą „Mamre” – Jacek Hajnos i Dawid Chawa – namalowało gołębicę z witrażu Kaplicy Sykstyńskiej. Obok znalazło się miejsce na cytat z hymnu do Ducha Świętego: „Daj Twoim wierzącym, w Tobie ufającym, siedmiorakie dary”. – Ten projekt jest, oczywiście, związany z parafią, przy której mural powstał – tłumaczy organizatorka inicjatywy Marta Francuz.
W ciągu całego dnia, gdy malowane było dzieło, przygotowanych było kilka atrakcji. Ze swoim repertuarem wystąpił ks. Jakub Bartczak, znany chrześcijański hiphopowiec. Uczestnicy zabawy wspólnie się modlili i malowali na koszulkach napisy i symbole promujące Chrystusa i Jego Kościół. Widzami i kibicami podczas malowania ściany były m.in. dzieci z pobliskiego przedszkola. – Chcieliśmy im pokazać, że graffiti może przekazywać coś więcej. Często widzimy pomazane budynki czy przystanki. Tylko nieliczne malowidła mają jakąś wartość artystyczną. Dobrze, że te dzieci zobaczyły młodych katolików tworzących uliczne dzieło na chwałę Bożą i przy tym dobrze się bawią – dodaje.
Przy malowaniu młodzi artyści musieli wykazać się niezwykłą precyzją Karol Białkowski /GN
Podczas trwania wielkiego malowania w kaplicy kościoła pw. Ducha Świętego odbywała się adoracja Najświętszego Sakramentu. – Bez modlitwy nie byłoby sensu robić tego spotkania. Ta akcja ma nas jednoczyć przy Chrystusie i na Niego kierować oczy i myśli tych, którzy oglądają dzieło, które powstało – tłumaczy M. Francuz.
Powstały obraz można podziwiać na murze przy kościele od strony ul. Bardzkiej.
Graffiti powstało w ramach trwającego we Wrocławiu Jarmarku Cudów.