Trwa XX Salwatoriańskie Forum Młodych w Dobroszycach. Tegoroczne hasło: „Głowa do góry”.
Zgodnie z nim dobroszycki kościół wypełniły obłoki i drogowe znaki: nakaz jazdy do góry; przy ołtarzu stanęła potężna drabina wiodąca prosto do nieba, pojawiły się latawce. „Witamy na pokładzie”, „Twoje imię zapisane jest w niebie” – głoszą napisy umieszczone wśród chmur. – Po co podnosić głowę do góry? By zobaczyć Boga, wielkiego, potężnego, ale i wrażliwego Ojca... Chcemy, by On nam dał skrzydła orła – mówił podczas niedzielnej Mszy św. ks. Sławomir Noga, tłumacząc, że często grozi nam„świńskie stwardnienie karku” (ponoć tak skonstruowanego u tych zwierząt, że nie mogą wysoko unieść głowy).
Znaki drogowe pokazują jeden kierunek: w górę Agata Combik /GN
Na ogólnopolskim forum jest już 250 osób z całej Polski, od Szczecina po górską Mszanę, a także z Węgier i (jedna osoba, Olena) z Kanady; wciąż dojeżdżają nowi uczestnicy. W programie spotkania znajduje się między innymi „boarding” i „sięganie nieba” – czyli Eucharystia, poprzedzona przygotowaniem, „Turbulencje czystego nieba” (spotkania integracyjne), „duchowy odlot” (poranna modlitwa brewiarzowa i krótka medytacja) czy „spotkania z pilotem” – codziennie innym: s. Anną Bałchan, Anną Golędzinowską, bp. Stanisławem Jamrozkiem z Przemyśla, misjonarzem, dziennikarzem czy niepełnosprawną osobą pełną radości życia i ciekawych pomysłów. – Zaprosiliśmy ludzi, którzy mają coś do przekazania, mogą podpowiedzieć, jak „lecieć”, by osiągnąć cel – wyjaśnia ks. Łukasz Anioł. – Tegoroczne hasło, zachęcające do wytężania wzroku ku górze, to kontynuacja poprzednich: „Zwariuj, aby żyć”, „Nastaw się na więcej”, „Podaj dalej”. Hasło „Głowa do góry” mówi: nie zniechęcaj się trudnościami, idź przez życie z głową do góry, siły czerp z nieba, od Boga...
– Przyjeżdżamy tu po to, by dzielić się z innymi wiarą, wiarą połączoną z ogromną radością – mówi Ola z Warszawy, już po raz czwarty uczestnicząca w forum. – Mamy tu mnóstwo warsztatów – na przykład samoobrony, dwa warsztaty taneczne, ikonograficzny, a także na przykład warsztat związany z grami planszowymi, decoupagem, z muzyką gospel, warsztat misyjny, teatralny, fotograficzny, filmowy, kulinarny – prowadzony przez panią Zuzannę, z zawodu nauczycielkę, wielką pasjonatkę gotowania... Warsztaty prowadzą zwykle ludzie głęboko wierzący, pokazujący nam, jak można łączyć wiarę z rozmaitymi pasjami, ciekawymi zajęciami, rozwijaniem talentów i dzieleniem się swoimi umiejętnościami z innymi.
Niedzielna modlitwa Agata Combik /GN
– Będziemy poznawać gry planszowe, od najprostszych, po bardziej skomplikowane, logiczne, strategiczne, również takie, w których może uczestniczyć nawet 20 osób. Uczą, bawią, są świetnym sposobem wspólnego spędzania czasu – alternatywnym wobec komputera – mówi Agnieszka Rostkowska, prowadząca warsztat planszówek razem z przyjaciółmi, którzy odkryli w sobie taką pasję, gdy regularnie grywali razem po wieczornych niedzielnych Mszach św. Zarazili nią swoich rodziców, przyjaciół, a także współtworzącego forum salwatorianina, ks. Macieja...
Warto wspomnieć, że w ramach dobroszyckiego forum odbywa się wiele spotkań otwartych dla wszystkich chętnych. Przykładowo w piątek, 12 lipca, o 19.00 uczestniczyć można w Drodze Krzyżowej ulicami Dobroszyc, a po niej, o 20.30, wysłuchać świadectwa i koncertu Moniki Kuszyńskiej. W sobotę o 19.30 wystąpi zespół „StronaB”, o 20.30 „Maleo Regae Rockers”, a w niedzielę 14 lipca o 20.30 – Ania Wyszkoni.