Tuż po godzinie 11, przy jednym z wejść do terminala Wrocławskiego Portu Lotniczego, znaleziono pozostawiony bez opieki pakunek. Po wstępnej weryfikacji służby lotniskowe zarządziły ewakuację lotniska. Aleksandra Palus, odpowiedzialna z ramienia Wrocławskiego Portu Lotniczego za kontakt z mediami, zaznacza, że objęła ona stosunkowo niewiele osób, bo w międzyczasie zakończyły się odprawy wszystkich lotów. Terminal był zamknięty dla pasażerów przez ok. 30 minut.

Aleksandra Palus zwraca uwagę, że wybierający się w podróż muszą dobrze pilnować swojego bagażu. Każde pozostawienie torby czy plecaka bez opieki może się zakończyć ewakuacją.

W tej chwili nie ma już utrudnień dla pasażerów lotniska.