Senat Dolnośląskiej Szkoły Wyższej przyzna tytuł doktora honoris causa prof. Zygmuntowi Baumanowi - poinformował prof. Robert Kwaśnica, rektor DSW. Stanie się tak, choć prof. Bauman prosił, by uczelnia tego nie robiła.
Rektor Dolnośląskiej Szkoły Wyższej powiedział, że zebrani w trybie natychmiastowym członkowie senatu uczelni zdecydowali niejednogłośnie o podtrzymaniu wcześniej podjętej uchwały.
Odwołana została jednak oficjalna uroczystość nadania tytułu, która miała się odbyć 24 października. Rektor nie był w stanie powiedzieć, kiedy i w jakiej dokładnie formie tytuł trafi do prof. Baumana.
- Senat podziela obawę, że negatywne emocje wyrażane z przyczyn pozamerytorycznych przez przeciwników decyzji DSW o nadaniu prof. Zygmuntowi Baumanowi tytułu Doctora Honoris Causa, a także wypowiadane publicznie zapowiedzi destrukcyjnych działań w dniu promocji, mogłyby tę uroczystość zakłócić, odbierając jej głęboki akademicki sens - czytał treść uchwały przyjętej przez senat DSW, prof. Robert Kwaśnica.
Cytując kolejny punkt uchwały tłumaczył, że senat nie znajduje formalnych, ani merytorycznych powodów do zmiany uchwały z czerwca 2013 nadającej prof. Z. Baumanowi tytuł doktora honoris causa DSW i w związku z tym utrzymuje uchwałę w mocy. Rektor przyznał, że podczas głosowania 14 osób było za przesunięciem uroczystości na inny termin, a 4 zagłosowały przeciw.
Prof. R. Kwaśnica decyzję senatu uzasadniał tym, że w liście, który skierował prof. Bauman do rektora w ubiegłym tygodniu, choć wyraził nadzieję, iż jego rezygnacja zostanie przyjęta, to jednak dodał, że przyjmie bez zastrzeżeń każdą decyzję uczelni.
Więcej o sprawie pisaliśmy tutaj.