Kuria Metropolitalna Wrocławska wydała oświadczenie w związku z podawaną przez media informacją dotyczącą proboszcza parafii, który został skazany za molestowanie osób nieletnich.
Oto treść oświadczenia, przygotowanego przez kanclerza wrocławskiej kurii ks. dr. Stanisława Jóźwiaka:
1. Sprawa księdza, którego danych personalnych nie upubliczniamy tylko z racji na fakt zatarcia wyroku wydanego przez sąd w procesie karnym, należy do spraw, które w sensie prawnym znalazły swoje zakończenie w procesie karnym. Ksiądz ten został w 2002 r. skazany prawomocnym wyrokiem na karę w zawieszeniu za molestowanie nieletnich. Pozbawiony funkcji proboszcza, po upływie czasu zawieszenia kary został skierowany do pracy duszpasterskiej w parafii, w której pracuje od 7 lat. W tym czasie nie było żadnych sygnałów z parafii w tej sprawie.
2. Decyzja o skierowaniu księdza do pracy duszpasterskiej w 2006 r. nie naruszała norm prawa państwowego i kościelnego. Dopiero w ostatnich latach w prawie karnym świeckim i w prawie kanonicznym uściśleniu uległo szereg rozwiązań dotyczących kwestii pedofilii. Wcześniej nie orzekano np. w wyroku sądowym obligatoryjnego odsunięcia skazanego od kontaktu z nieletnimi. W tzw. międzyczasie wyrok wydany przez sąd uległ zatarciu.
3. Pomimo upływu czasu popełnione zło jest źródłem wstydu i bólu. Kościół nie może zdjąć z siebie brzemienia świadomości, iż ksiądz, nadużywając zaufania jakim jako osoba duchowna cieszy się w środowisku, skrzywdził dziecko. Oznacza to m.in. zobowiązanie do zapobieżenia powtórzeniu się podobnych sytuacji w przyszłości.
4. Kościół wrocławski w sprawach, które dotyczą kwestii pedofilii, w ostatnich latach nie miał na szczęście potrzeby częstego praktykowania norm wydanych przez Stolicę Apostolską. W latach 2010-13, odkąd wprowadzone zostały zaostrzone normy prawa kanonicznego, okoliczności uzasadniające zastosowanie ścisłej procedury kanonicznej z odniesieniem się do Kongregacji Nauki Wiary pojawiły się jedynie raz. Sprawa ta jest w toku. W sprawach aktualnych sposób postępowania nie podlega żadnym wątpliwościom.
5. Sprawa kapłana skazanego w 2002 r. skłania do tego, by bliżej przyjrzeć się przypadkom, które miały miejsce w przeszłości. Można stwierdzić, iż jest to nowa kwestia dotąd nieporuszona w dyskursie publicznym. Nie chodzi tu bowiem o podejrzenie popełnienia czynów przestępczych ani też o powtórne ukaranie już osądzonego. W świetle nowej wrażliwości, jaka budzi się w tej sprawie w ostatnich latach także w Polsce, konieczna jest jednak weryfikacja każdego z wcześniejszych przypadków. Ponieważ są to sprawy sprzed lat, które ani w sensie faktycznym ani prawnym nie miały dalszego ciągu, chodzi przede wszystkim o ustalenie czy stan osoby nie stanowi jakiegokolwiek zagrożenia dla innych. W tym celu w najbliższym czasie powołany zostanie zespół specjalistów, który oceni sytuację osób skazanych we wcześniejszych procesach i pozwoli ustalić drogę postępowania, w tym możliwe zastosowanie właściwej terapii i/lub odsunięcie na stałe od czynności duszpasterskich związanych z kontaktem z nieletnimi. W szczególnych przypadkach nie należy wykluczać możliwości podjęcia na nowo postępowania kanonicznego.
6. Mając na uwadze ogrom zła i spustoszenia w psychice i duszy dziecka, jakie czyni każdy przypadek pedofilii, prosimy przy tej okazji i przypominamy, iż na każdym, kto posiada wiedzę o tego rodzaju czynach ciąży obowiązek bezzwłocznego powiadomienia odpowiednich władz świeckich a w przypadku osób duchownych także władz kościelnych.