Figura św. Michała Archanioła z Gargano jeszcze do jutra jest obecna w kościele pw. św. Jana Apostoła w Oleśnicy. Wierni oddają przez jego wstawiennictwo wszelkie zło, którego doświadczają.
- Przeżywamy drugi rok nowenny przed stuleciem zatwierdzenia naszego zgromadzenia. Ponieważ jest to rok św. Michała Archanioła, nasz współbrat zaproponował sprowadzenie wiernej kopii figury z groty objawienia Gargano do Polski - mówi ks. Rafał Szwajca, michalita. Peregrynacja wizerunku Archanioła rozpoczęła się 13 kwietnia i od razu... wymknęła się spod kontroli. - Początkowo figura miała odwiedzić nasze michalickie parafie i kilka zaprzyjaźnionych. W sumie miało być 30 placówek. Tymczasem oleśnicka parafia św. Jana jest 96., a nie wliczamy w to klasztorów i szkół - mówi zakonnik i podkreśla, że to dopiero początek. W kalendarium peregrynacji trudno znaleźć wolny termin aż do końca 2014 r. - Jesteśmy pełni podziwu, co św. Michał Archanioł wyprawia. Dał się przypomnieć wielu osobom - dodaje.
Peregrynacja figury odbywa się pod hasłem "Czas mocy i łaski". - To nie tylko nawiedzenie wizerunku św. Michała, ale to nawiedzenie ludzkiego serca - tłumaczy ks. R. Szwajca. W programie przewidziano bardzo wiele elementów. Jest czas dla chorych, starszych, uwikłanych w zło, zniewolonych poprzez różne nałogi, ale także modlitwa za dzieci, młodzież i rodziny. - Ten wachlarz obszarów ludzkiego życia, które są przez złego ducha zagrożone, jest bardzo duży. Widzimy, jak wiele przeciwności losu stoi zwłaszcza przed młodymi ludźmi, ale też jak dużo ataków dotyka rodziny. Jedną z propozycji jest prosty egzorcyzm w postaci modlitwy papieża Leona XIII - tłumaczy.
Ks. Rafał Szwajca podkreśla, że w dzisiejszym świecie jest bardzo trudno wierzyć w moc anielską ze względu na bardzo rozumowe podejście do życia. - Trudno jest wierzyć w świat aniołów, ale wiemy z Pisma Świętego, że on istnieje. Kiedy figura św. Michała przybywa do kolejnych parafii, obserwuję ludzi, którzy do niej podchodzą - pocierają zdjęcie kogoś uwikłanego w zło, chorego, dotykają różańcem... To nie jest jakieś obrazoburcze postrzeganie figury. Jest ona jednak pewnym znakiem niewidzialnej obecności i działania w naszym życiu Michała Archanioła - dodaje.
Skąd pomysł na zaproszenie księży michalitów i figury św. Michała Archanioła do Oleśnicy? Ks. Władysław Ozimek, proboszcz parafii pw. św. Jana w Oleśnicy, zauważa, że żyjemy w czasach, gdy zło bardzo łatwo się rozprzestrzenia i atakuje. - Stąd potrzeba szczególnego wezwania wsparcia ze strony świętego. Trzeba się cieszyć, bo bardzo wiele osób skorzystało już z możliwości polecenia swoich spraw obecnemu wśród nas w tej figurze patronowi. Na owoce tych spotkań trzeba będzie zapewne jeszcze poczekać - mówi. Proboszcz nawiązał także do słów abp. Józefa Michalika mówiąc, że w Polsce nie ma kryzysu wiary, ale jest kryzys moralności. - Modlitwa, pokuta i post są odpowiedzią na to wszechobecne zło - dodaje.
W oleśnickiej bazylice mniejszej figura św. Michała Archanioła znajduje się na stałe na jednym z filarów. Ksiądz proboszcz zastanawia się nad przeniesieniem jest w bardziej eksponowane miejsce, by przypominała o ogromnym wsparciu, jakiego można doświadczyć za jego przyczyną.
Zachęcamy do skorzystania z ostatniego dnia peregrynacji figury w Oleśnicy. Należy zaznaczyć, że kolejna okazja, aby wziąć udział w podobnym wydarzeniu w archidiecezji wrocławskiej, będzie w Brzegu Dolnym w parafii pw. Matki Bożej Królowej Polski od 2 do 4 grudnia. Do Wrocławia figura zawita w marcu przyszłego roku.
Program (środa, 6 listopada):
- 9.00 - Msza św. i błogosławieństwo dla rodzin,
- 11.00 - Msza św. i błogosławieństwo dla rodzin,
- 12.00 - 17.00 - adoracja Najświętszego Sakramentu,
- 18.00 - Msza św., akt poświęcenia się św. Michałowi Archaniołowi, pożegnanie figury i zakończenie peregrynacji.