Abp Józef Kupny przewodniczył Mszy Pasterskiej w uroczystość Bożego Narodzenia.
Uroczystą Pasterkę poprzedziła już tradycyjnie Godzina Czytań. Tuż przed północą został odczytany fragment tzw. martyrologium rzymskiego, które ukazuje historię i czas narodzenia naszego Pana i Zbawiciela.
- Leżące w żłobie niemowlę to powód do radości, ale zarazem powód do zatroskania i smutku, bo "przyszło do swojej własności, a swoi go nie przyjęli". Postawa wewnętrzna zadecydowała o tym, że ludzie sprzed 2 tys. lat nie rozpoznali rodzącego się w Betlejem Zbawcy - mówił w homilii abp Kupny. Metropolita wrocławski zwrócił uwagę, że przepowiadanie proroków było jednym wielkim wołaniem o przemianę serca: do pełnienia dobrych uczynków, do szukania tego, co sprawiedliwe, brania w obronę biednych, sieroty, wdowy. - Tak oto brak miłości, brak wyczulenia na potrzeby człowieka ubogiego doprowadził ówczesnych ludzi do rozminięcia się z Jezusem - tłumaczył. Ostrzegał, że dramat sprzed wieków może powtórzyć się również dzisiaj. - Dlatego tak ważne jest, by naszym praktykom religijnym towarzyszyło odpowiednie usposobienie moralne i postępowanie. Tylko wtedy możemy być pewni narodzenia Chrystusa w naszych sercach.
Hierarcha przekonywał, że powinniśmy odnowić naszą wiarę. - Jest to tym bardziej potrzebne, że żyjemy obok ludzi, którzy noszą w swojej świadomości inną niż my wizję człowieczeństwa. Są mniej lub bardziej przekonani, że człowiek nie nosi w sobie żadnej tajemnicy, żadnej pozaziemskiej przyszłości, i że jego ziemska twarz będzie jego ostatnią. My natomiast wierzymy, że nosimy w sobie tajemnicę synostwa Bożego, że nasze prawdziwe i ostateczne oblicze ciągle jest jeszcze ukryte w Bogu - tłumaczył. Przekonywał, że to sąsiedztwo może wlewać w nas niepokój i pytania kwestionujące słuszność naszej postawy. Stąd potrzeba umacniania wiary.
Abp Kupny mówił również o obecności Chrystusa w naszym życiu, choć często jest On niezauważony. - Mówi nam w ciszy: "Nie jesteście sami. Jestem przy was. Nawet jeśli nie zdajecie sobie z tego sprawy, tego nie zauważacie - jestem z wami". To jest orędzie dzisiejszej nocy. Chrystus chce z nami tworzyć wspólnotę miłości - zaznaczył. Tłumaczył także, że wspólnota z Bogiem wymaga również budowania wspólnoty z innymi ludźmi.
Zachęcamy do wysłuchania całej homilii oraz życzeń abp. Józefa Kupnego: