O tym, że Krajowy Komitet Programu UNESCO "Pamięć świata" zdecydował, że Księga Henrykowska zostanie zgłoszona jako polska propozycja, by walczyć w Genewie o wpis na światową listę UNESCO, informowaliśmy kilkanaście dni temu. Teraz przekazujemy szczegóły aplikacji.
- Obecnie na światowej liście dziedzictwa dokumentacyjnego Polska wraz z Rosją jest na trzecim miejscu - tłumaczy przewodniczący Krajowego Komitetu Programu "Pamięć świata" prof Władysław Stępniak. Na listę do tej pory wpisano już kilkanaście polskich dokumentów, m.in.: manuskrypt Mikołaja Kopernika "O obrotach ciał niebieskich", partytury i dorobek artystyczny Fryderyka Chopina czy Konfederację warszawską z 1573 r - pierwszy akt konstytucyjny w Europie proklamujący równość obywateli wobec prawa, wolność wyznania, zrzeszania się. Już w przyszłym roku mogą zostać dołączone dwa kolejne dokumenty: "Księga Henrykowska" i "Akt Braci Czeskich w Wielkopolsce".
- Wprowadzenie obiektu na listę światowego dziedzictwa dokumentacyjnego podlega dość złożonej procedurze - zaznacza prof.W. Stępniak.
Co to oznacza, że obiekt ma światowe znaczenie? - Wychodzi się z założenia, że musi być to obiekt, który pod względem swego znaczenia, treści, formy lub stylu wykracza poza czas swego powstania, czas mierzony poszczególnymi epokami historycznymi i wykracza poza miejsce swego wytworzenia określane nie skalą kontynentu europejskiego, ale w skali uniwersalnej. To są przełomowe wydarzenia przełomowe w dziejach ludzkości lub dokumenty dotyczące faktów historycznych, które pod względem swego znaczenia dotykają ludzkość - mówi. Prof. Stępniak podkreślił, że Księga Henrykowska te warunki spełnia.
- Księga Henrykowska nie powstała po to, by zapisać w niej pierwsze zdanie w języku polskim. To wydarzyło się niejako przy okazji - tłumaczy prof. Wojciech Mrozowicz. Podkreśla, że kronika klasztoru cystersów miała zarejestrować dobra klasztorne. - Na ogół w tego typu kronikach znajdujemy suche statystyczne wykazy majątków klasztornych, informacje o poddanych klasztoru. Tutaj mamy do czynienia z bardzo barwnym uzupełnieniem tych informacji o materiał anegdotyczny. Jako anegdota jest wpisane owo najstarsze zdanie w języku polskim - dodaje.
Jak zaznacza prof. W. Mrozowicz, Księga Henrykowska jest znakomitym zabytkiem odzwierciedlającym procesy wymiany kulturowej, cywilizacyjnej zachodzących w średniowieczu. Ten proces jest jednak charakterystyczny nie tylko dla Śląska, ale dla wielu innych terenów Europy Środkowo-Wschodniej.
Przed kroniką z Henrykowa jeszcze daleka droga do wpisania na listę UNESCO. Aż 70 proc. wniosków jest bowiem odrzucanych przez komisję kwalifikującą. Jeśli uda się przekonać jej członków, to oficjalnie zabytkiem klasy światowej Księga Henrykowska zostanie uznana w 2015 r.
Krótki film o Księdze Henrykowskiej, zrealizowany przez "Studio W" dla Discovery Historia można obejrzeć klikając tutaj:
Księga Henrykowska - Pierwsze zdanie w języku polskim AgencjaStudioW