Podsumowano akcje pomocowe dla protestujących na ukraińskim Majdanie.
- Informujemy, że przez Wrocław przewinęło się 28 rannych osób - mówił podczas specjalnego briefingu prasowego poświęconego akcji pomocy Ukraińcom z Majdanu prezydent Rafał Dutkiewicz. Wyraził też ogromną nadzieję, że więcej potrzebujących już nie będzie, ale zaznaczył, że w razie potrzeby miasto jest w stanie przyjąć kolejnych rannych.
- To nie były banalne rany. To były ciężkie rany wojenne. Wszyscy są po operacjach i pod opieką - dodał. Zaznaczył, że dwie osoby będą potrzebowały jeszcze pomocy w postaci protez ocznych.
Prezydent podkreślił, że zbiórka publiczna przeprowadzona przez Komitet Wsparcia Ukrainy przyniosła ok. 50 tys. zł. Przeznaczono je na opłacenie pobytu we wrocławskich szpitalach. - 16 rannych zostało opłaconych niezależnie od naszych pieniędzy przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych. Równocześnie diecezja Kościoła greckokatolickiego zebrała 100 tys. zł i ta suma służy rodzinom, które ucierpiały w wyniku zajść na Majdanie - mówił. Kolejne 50 tys. zł miasto Wrocław wyłożyło na medykamenty, które zostały przekazane do Lwowa.