„Chodźcie z nami, z rodzinami!”, „Dziadek, babcia, ojciec, matka – to dla dziecka wielka gratka!”, „Jezus z nami, z rodzinami!”, „Twój chłopak, twa dziewczyna, tak rodzina się zaczyna!” – to niektóre z haseł wznoszonych przez uczestników marszu.
Wymarsz z Ostrowa Tumskiego poprzedziła Eucharystia sprawowana 25 maja o 13.00 w kościele pw. NMP na Piasku, pod przewodnictwem abp. seniora Mariana Gołębiewskiego. W homilii arcybiskup zwrócił uwagę na kluczowe dla chrześcijaństwa znaczenie nadziei, której podstawą jest wiara w Zmartwychwstanie Chrystusa, a także na konieczność świadczenia o przynależności do Kościoła. – Katolikiem jest ten, kto wyznaje Chrystusa na co dzień i potwierdza wiarę czynami – mówił, zaznaczając przy tym, że współcześnie często mamy do czynienia z postawami negującymi niektóre elementy nauczania Kościoła wśród tych, którzy deklarują się jako ludzie wierzący.
Zwracając się do uczestników marszu abp. M. Gołębiewski powiedział, że manifestując swoje przywiązanie do wyznawanych wartości jednocześnie przypominają o tym, że każdy człowiek ma prawo do życia, a rodzina jest przyszłością narodów i świata.
Rozśpiewany pochód wyruszył z Ostrowa Tumskiego w kierunku pl. Dominikańskiego, skąd dotarł na Rynek, gdzie jego uczestnicy zatrzymali się na krótką modlitwę, którą poprowadził o. Mariusz Tabulski, duchowy opiekun wrocławskiej Koinonii Jan Chrzciciel, organizatora marszu. – Chcemy powiedzieć Panu Bogu o wrocławskich rodzinach – mówił zakonnik zapowiadając intencje modlitwy, w której proszono Boga m.in. o dar czystości dla rodzin.
W marszu wzięli udział również przedstawiciele inicjatywy „Stop seksualizacji naszych dzieci!” – Zostaliśmy zaproszeni przez organizatorów, aby wyraźnie powiedzieć, że bronimy przyszłości naszych dzieci, walcząc o czystość ich życia – mówiła Danuta Stępniak, jedna z liderek inicjatywy.
Hasło tegorocznego, 5. już marszu, „Wybieram przyszłość, wybieram rodzinę!” nawiązuje do nauczania św. Jana Pawła II, który głosił, że przyszłość ludzkości zależy od przyszłości rodziny. Organizatorzy podkreślają, że celem marszu jest promocja rodziny, oraz zwrócenie uwagi na jej wyjątkową rolę w rozwoju zdrowego społeczeństwa.
Finałem marszu był Piknik Rodzinny na Wyspie Słodowej, z zabawami i konkursami dla maluchów i ich rodziców, zorganizowany przez Młodzieżowe Centrum Informacji i Rozwoju. – Kilka lat temu wpadliśmy na pomysł, aby w naszym mieście świętować Miesiąc Rodziny, w czasie którego obchodzimy Dzień Matki, Dzień Ojca i Dzień Dziecka, przypadające w niedługich odstępach czasowych. Równolegle z naszą inicjatywą zaczęły odbywać się Marsze dla Życia i Rodziny, które stały się okazją do wspólnych działań na rzecz mieszkańców stolicy Dolnego Śląska – wyjaśnia Dominik Golema z Urzędu Miejskiego Wrocławia.