Nowy numer 22/2023 Archiwum

Bardzo, bardzo szczęśliwe

Życie konsekrowane. Widok osoby w zakonnym habicie jest dla wielu z nas znakiem, iż Pan Bóg porwał ją za sobą i to było tak silne, że zechciała zostawić wszystko dla Niego. Jednak życie „na całego” dla Boga jest możliwe również poza murami klasztoru.

Te słowa pozwalają mi stawać przed Nim taką, jaka jestem: w całej prawdzie o sobie, będąc pewną, że jestem akceptowana i przyjmowana pełnią Jego miłości – podkreśla. Pytana o to, jak kształtowała się jej relacja z Bogiem na przestrzeni lat, Dorota wspomina swojego spowiednika, który porównał ją kiedyś do liska, jednego z bohaterów „Małego Księcia”. – Lisek, podobnie jak ja, potrzebował czasu, aby zostać oswojony. Ja przez długi czas traktowałam Boga jak jakiegoś szefa, który stawia wymagania i ewentualnie może dać komuś premię – wyjaśnia.

Jakiś czas temu w życiu Doroty miało miejsce pewne przełomowe wydarzenie. – Owocem związanych z nim przeżyć było, wbrew temu, czego można by się spodziewać, pogłębienie relacji z Panem Bogiem. Myślę, że od tamtego czasu zaczęłam Go prawdziwiej poznawać i lepiej rozumieć. Jednym z owoców jej duchowej drogi było to, że nauczyła się trudne doświadczenia zanurzać w cierpieniu, jakie poniósł Jezus, ofiarowując się za nas. – Odnalazłam w Jezusie tego, który przecierpiał i poniósł każdy mój krzyż – wyjaśnia. – Apokalipsa św. Jana jest moim domem – mówi Dorota. Życie konsekrowane pojmuje dokładnie tak, jak uczy o nim Kościół: jako znak przyszłej chwały, w którą wierzy, i której oczekuje całym sercem. Gdy o tym mówi, widać, że jest po prostu szczęśliwa. Nie czuje lęku. – Choć nadal będę żyła i pracowała w świecie, to moje serce będzie należeć całkowicie do Boga – zapewnia.

Więcej na temat indywidualnych form życia konsekrowanego można znaleźć na stronie www.ifzk.episkopat.pl.

O przygotowaniu do konsekracji

O. prof. PWT Jacek Kiciński CMF, wikariusz biskupi ds. życia konsekrowanego

– Wśród tzw. indywidualnych form życia konsekrowanego Kościół wyróżnia stan dziewictwa, wdowieństwo oraz życie pustelnicze. Formację osoby przygotowującej do konsekracji poprzedza złożenie odpowiedniej prośby do kurii biskupiej. Koniecznymi wymogami są posiadanie stałego spowiednika i poddanie się kierownictwu duchowemu. Przez cały okres kilkuletniej próby kandydat składa, ponawiany co roku, prywatny ślub czystości. Wskazane jest także, aby systematyczne, najlepiej codzienne, uczestniczył w Eucharystii oraz pogłębiał życie duchowe poprzez lekturę słowa Bożego i uczestnictwo w rekolekcjach. Niezbędne jest również przygotowanie intelektualne, np. w ramach dwuletniego cyklu zajęć prowadzonych na PWT we Wrocławiu. Integralną częścią formacji jest także coroczny udział w 3-dniowym sympozjum poświęconemu tematyce życia konsekrowanego. Ważne jest ponadto zaangażowanie w życie Kościoła lokalnego, a zwłaszcza parafii.

« 1 2 3 »
oceń artykuł Pobieranie..

Wyraź swoją opinię

napisz do redakcji:

gosc@gosc.pl

podziel się

Reklama

Zapisane na później

Pobieranie listy

Quantcast